Najprawdopodobniej nie ma obecnie odwrotu od włączania uniwersytetów z ich bazą naukowo-badawczą (uzyskaną w dużej mierze ze środków unijnych) do procesu budowy innowacyjnej gospodarki opartej na wiedzy, jeśli chcemy konkurować z innymi państwami i wnosić swój wkład w rozwój Unii Europejskiej.

W wielu krajach już dawno zrozumiano, że rozwój nie może się odbywać bez nauk humanistycznych i społecznych, bez świata wartości i kultury. Odnosząc się z wielką troską do obecnej, nie najlepszej kondycji uniwersytetów i humanistyki w Polsce, wyrażam nadzieję, że zmiany są możliwe, czego przykładem może być coraz liczniejszy udział przedstawicieli wspomnianych dyscyplin w występowaniu o granty Narodowego Centrum Nauki, a także uruchomienie Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki. Należy mieć nadzieję, że te "jaskółki" zwiastują lepsze czasy zarówno dla polskiej humanistyki, jak i polskich uniwersytetów - napisał na stronie gazeta.pl prof. Stanisław Michałowski, rektor UMCS.