Uniwersytetowi patronują dwie idee: szkolenie i kształcenie. Szkolenie to wyposażanie w wiedzę i w konkretne umiejętności niezbędne do wykonywania określonych zadań/czynności. Kształcenie to wyposażanie w kulturę intelektualną, moralną i estetyczną (T. Czeżowski). Uniwersytety mają przede wszystkim kształcić, choć niektóre kierunki studiów wymagają także realizacji aspektu szkoleniowego. Podstawą kultury intelektualnej, moralnej i estetycznej naszego kręgu cywilizacyjnego są nauki humanistyczne, które co prawda nie zawsze mają bezpośrednie przełożenie na umiejętności techniczne, tak poszukiwane dziś na rynku pracy, ale są absolutnie niezbędne w życiu społecznym.
Podkreślić należy również z całą mocą, że rola i misja uniwersytetu nie wyczerpują się w przygotowaniu studenta do rynku pracy, którego potrzeby zmieniają się w sposób ciągły. Kształcenie akademickie to z jednej strony troska o dziedzictwo kulturowe w szerokim zakresie, ale też szukanie odpowiedzi na wyzwania współczesności w oparciu o zdobycze intelektualne nauk podstawowych.
Niezależnie od tych założeń, które dla humanistyki są oczywiste, obecny kontekst legislacyjno-administracyjny, w którym funkcjonuje szkolnictwo wyższe, wymusza na uczelniach szereg działań organizacyjnych, które w efekcie prowadzą do reorganizacji procesu dydaktycznego.
Polityka ministerstwa oraz pragmatyczne podejście do nauki obecne w działaniach oświatowych prowadzi do systematycznego rugowania z programów szkolnych przedmiotów humanistycznych. Wymownym przykładem jest tu rezygnacja z nauczania łaciny w większości szkół średnich w kraju. Działania na rzecz edukacji wszystkich szczebli muszą więc doprowadzić do rewaloryzacji przedmiotów z szeroko pojętego obszaru nauk humanistycznych (język ojczysty, historia, języki klasyczne, logika, etyka, a także filozofia).
Rektor KUL: humanistyka umiera
Nauki humanistyczne są podstawowym elementem nie tylko kultury uniwersyteckiej, ale przede wszystkim tradycji. Odejście od wartości, których nośnikiem są nauki humanistyczne, może mieć zgubne skutki dla naszej kultury, a nawet cywilizacji. To, jak uprawiamy humanistykę dziś, w aktualnie istniejącym otoczeniu społeczno-ekonomicznym, będzie miało długofalowe skutki.