Wprawdzie odbywanie praktyk w różnych instytucjach państwowych nie gwarantuje zdobycia w nich posady urzędnika, warto jednak spróbować. Osoby, które chcą po studiach związać się np. z administracją rządową, muszą się liczyć z tym, że nawet na najniższych stanowiskach często się wymaga co najmniej półrocznego stażu w urzędzie. Ponadto szefowie poszczególnych wydziałów i departamentów chętnie sięgają po osoby, które są sprawdzone. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że praktykant będzie mógł startować w konkursie na wolne stanowisko w wydziale, w którym wcześniej odbywał staż.
Zobacz: Rząd wydał zalecenia ws. praktyk studentów w urzędach
Oczywiście przyuczanie do zawodu w administracji nie gwarantuje, że w konkursie wygra ta osoba, która wcześniej współpracowała z określoną komórką, ale z pewnością jej szanse są większe. Jeśli w trakcie praktyk kandydat się sprawdził, to z pewnością lepiej zatrudnić właśnie jego, niż proponować pracę osobie nieznanej, nawet jeśli ich kwalifikacje są podobne.
Więcej przeczytasz w serwisie Dziennik Gazeta Prawna>>>