Wsparcie przyznawane było w ramach projektu "Stypendia doktoranckie - inwestycja w kadrę naukową województwa opolskiego" realizowanego przez samorząd woj. opolskiego w partnerstwie z Uniwersytetem Opolskim oraz Politechniką Opolską. Celem projektu było podniesienie kwalifikacji wysokich kadr w woj. opolskim i wzrost innowacyjności gospodarki Opolszczyzny.
Jak powiedziała kierownik projektu, z-ca dyrektora Departamentu Koordynacji Programów Operacyjnych w opolskim urzędzie marszałkowskim Agnieszka Okupniak, w projekcie brali udział doktoranci obu opolskich publicznych uczelni z takich kierunków jak chemia, biotechnologia, biologia czy fizyka, oraz z wydziałów budownictwa, mechaniki i elektrotechniki. „Chodziło nam o to, by na kierunkach, które są istotne z punktu widzenia gospodarki regionu, jak najwięcej osób kończyło studia doktoranckie i broniło doktoratów” – mówiła Okupniak. Wyjaśniała, że wsparcie w ramach projektu dostawały osoby prowadzące takie badania, które wypracowywały innowacyjne rozwiązania dla konkretnych przedsiębiorstw.
Przez dwa kolejne lata projektu stypendia dostawało 76 doktorantów rocznie. Dostawali oni po 3 tys. zł brutto miesięcznie. Stypendia – jak mówiła Okupniak - wypłacane były przez cały rok. Łącznie z tej formy wsparcia skorzystało sto osób. Część z nich dostawała stypendia przez dwa lata, a część rok lub krócej - jeśli obronili się wcześniej.
Okupniak dodała, że w środę do opolskiego urzędu marszałkowskiego dotarła zgoda Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju na przedłużenie programu stypendialnego dla doktorantów o kolejny rok. Nabór chętnych ruszy najprawdopodobniej w październiku, a wsparcie tym razem może objąć 80 osób.
Promotor doktorantów korzystających ze stypendiów prof. Krystyna Czaja z Wydziału Chemii Uniwersytetu Opolskiego podkreśliła, że informacja o przedłużonym projekcie to bardzo dobra wiadomość - nie tylko dla doktorantów, ale i wydziałów. „Dochodziły do mnie głosy, że przy braku tych stypendiów niektórzy zastanawiają się nad rezygnacją ze studiów doktoranckich” – mówiła w rozmowie z prof. Czaja. Tłumaczyła, że osoby robiące doktorat są często są w okresie, gdy np. zakładają rodziny. "Konieczność podjęcia zatrudnienia, często niezwiązanego z tematyką pracy naukowej, przy doktoratach o charakterze eksperymentalnym bardzo dezorganizuje pracę. W takich warunkach praktycznie nie ma szans na zrobienie badań w ciągu czterech lat” – zaznaczyła prof. Czaja.
W drugim roku projektu stypendialnego przeprowadzono konkurs na najbardziej innowacyjne rozwiązania opracowane w ramach studiów doktoranckich. Wygrała go Marta Kurek z Politechniki Opolskiej, która w ramach swojego doktoratu na potrzeby producenta materiałów budowlanych firmy Knauf badała, dlaczego pękały główne wały suszarni w jednej z fabryk tego przedsiębiorstwa, i stworzyła model szacowania tzw. trwałości zmęczeniowej tych materiałów. Kurek wyjaśniała, że ma on służyć do tego, by w przyszłości inżynier pracujący w podobnej firmie na postawie programu komputerowego mógł oszacować, jak długo dany materiał może pracować pod konkretnymi obciążeniami. „Stypendium bardzo pomogło mi przy pracy, dzięki niemu miałam +czystą głowę+, nie martwiłam się o dodatkową pracę i całą energię poświęciłam nauce” – tłumaczyła.
Na czwartkowej konferencji podsumowującej dwa lata projektu członkini zarządu woj. opolskiego Barbara Kamińska podkreślała, że program stypendialny dla doktorantów to jeden z najważniejszych projektów realizowanych w regionie w ostatnich latach. Dzięki niemu – zaznaczyła – można było bezpośrednio i w sposób bardzo konkretny zainwestować w kapitał ludzki regionu.
Projekt realizowany był od połowy 2012 roku. Jego wartość za minione dwa lata to ponad 6,2 mln zł. Koszt kontynuacji w kolejnym roku szacowany jest na ok. 3 mln zł. (PAP)