Poznań rusza z programem „Mieszkanie dla absolwenta”.BS ma wybudować cztery budynki z 143 mieszkaniami, w których czynsz ma być niższy o 33 proc. niż w innych TBS. Na przydział tych lokali będą mogły liczyć młode osoby (do 36. roku życia) polecone przez firmy lub uczelnie.
Po co Poznań to robi? – Mamy spadek liczby mieszkańców, a co za tym idzie – podatników, bo ci uciekają na obrzeża. Chcemy ten trend zatrzymać – mówi urzędnik.
Lublin, Kielce czy Gdynia stawiają na przedsiębiorczość. W tym ostatnim mieście w Pomorskim Parku Naukowo-Technologiczym powstało 300 nowych firm zakładanych głównie przez absolwentów.
- Młodzi ludzie po studiach potrzebują pracy zgodnej z kwalifikacjami, a miasta mają małe szanse, żeby popisać się na tym polu – uważa socjolog prof. Janusz Czapiński, współautor „Diagnozy społecznej”. Dodaje, że młodym proponuje się u nas pracę, która jest niezgodna z ich oczekiwaniami i aspiracjami. Choćby dlatego, że jest słabo płatna. – Miasta mogą stosować różne triki, ale większość młodych ludzi nie da się na nie nabrać, bo oprócz mieszkania oni potrzebują źródła utrzymania – tłumaczy socjolog.
Janina Blikowska