Tak wynika z najnowszego raportu przeprowadzonego przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ponad tysiąc przedsiębiorców wzięło udział w badaniu, dzięki któremu UOKiK przedstawił raport dotyczący rynku zakupów internetowych. Obecnie, głównymi graczami internetowego handlu płytami i literaturą są Empik, Merlin oraz przedsiębiorcy sprzedający przez serwis aukcyjny Allegro.

Ważną częścią działalności Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów są badania rynku. Dzięki prowadzonym analizom Urząd może uzyskać szczegółową wiedzę na temat konkurencji w poszczególnych sektorach gospodarki. Najczęściej badane są rynki w związku ze zgłaszaną koncentracją lub gdzie istnieje prawdopodobieństwo działań zagrażających rozwojowi konkurencji. Najskuteczniejszą metodą na zdobycie informacji są dane uzyskane bezpośrednio od przedsiębiorców. To oni bowiem posiadają największą wiedzę na temat obszaru własnej działalności, mogą także zwrócić uwagę Urzędu na problemy w relacjach z konkurentami. Pytania wysyłane są droga pocztową, a adresaci mają obowiązek na nie odpowiedzieć, przekazując prawdziwe informacje. Podmioty, które nie są objęte badaniem, a chcą wypowiedzieć się w danej sprawie, mogą z własnej inicjatywy wysłać do Urzędu swoją opinię.

Według danych pozyskanych od przedsiębiorców, w tym księgarń, wydawnictw, wytwórców płytowych i dystrybutorów filmowych, w latach 2006-2009 wartość zakupów książek przez Internet zwiększyła się z 99 do ponad 225 mln zł (wzrost o ponad 127 proc.), natomiast muzyki na nośnikach tradycyjnych z 22 do niemal 50 mln zł. W obu przypadkach największy wzrost miał miejsce w 2007 roku.

Głównymi uczestnikami rynku sprzedaży książek są dwa sklepy internetowe: Empik i Merlin. Udział każdego z nich mieścił się w przedziale 10-20 proc., przy czym Empiku w ostatnich latach gwałtownie rosły. Łączny udział tych sklepów oraz trzech kolejnych detalistów oferujących książki w Internecie (KDC/Świat Książki, Reader’s Digest) wynosił około 50 proc. Duże sklepy internetowe przeważają również w przypadku sprzedaży muzyki w sieci. Pięć największych z nich kontroluje ok. 50 proc. rynku. Oprócz Empiku i Merilna są to: Agora, Fan oraz Rock-Serwis. Okazuje się też, że wielu Polaków kupuje muzykę za pośrednictwem portalu aukcyjnego Allegro. Łączny udział w rynku handlujących tam małych przedsiębiorców to około 26 proc.

Raport poświęca również sporo uwagi zachowaniom konsumentów korzystających z nowoczesnych kanałów sprzedaży. Jak wynika z badań MillwardBrown SMG/KRC wykonanych dla spółki Merlin, przy zakupach w sklepach internetowych duże znaczenia ma znajomość marki. Dokonując elektronicznych zakupów konsumenci mogą obawiać się czy zamówienie zostanie zrealizowane lub otrzymają towar zgodny z opisem. Wolą więc kupować u sprzedawcy, do którego mają zaufanie. Mając do wyboru tani produkt w nieznanym sklepie internetowym lub nieco droższy w renomowanym, częściej wybieramy tę drugą opcję. Obawa towarzysząca zakupom w sieci powoduje również, że korzystając z usług mniej znanych sprzedawców decydujemy się na płatność przy odbiorze towaru, co jest droższą opcją niż wcześniejsza zapłata przelewem. Inną, specyficzną cechą zakupów elektronicznych jest zamawianie jednocześnie dużej liczby produktów, co pozwala na zmniejszenie kosztów wysyłki.

Ponadto Urząd przeanalizował na badanych rynkach stan konkurencji pomiędzy podmiotami, które jako pierwsze wprowadzają produkty do obrotu. Chodzi przede wszystkim o wydawnictwa, wytwórnie płytowe, a także producentów oraz dystrybutorów filmów i gier.

Na rynku sprzedaży książki największe znaczenie ma grupa kilkunastu wydawnictw, posiadających łączne udziały na poziomie 60 proc. W ostatnich latach nie zachodziły na tym rynku żadne gwałtowne zmiany. Podobnie ustabilizowana konkurencja jest wśród wytwórni płytowych – 20 największych przedsiębiorców odpowiada za blisko 100 proc. sprzedaży.

Marta Osowska

Źródło: UOKiK 

]]>