Wydany przez Sejmik Województwa Lubuskiego akt oparty był na art. 33a ustawy o ochronie zwierząt (Dz.U. z 2017 r. poz. 1840). Przepis ten zakładał możliwość „ograniczenia populacji zwierząt”, w przypadku gdy stwarzają one „nadzwyczajne zagrożenie dla życia, zdrowia lub gospodarki człowieka”. Uchwała organy stanowiącego przewidywała „odstrzał redukcyjny” zwierząt, na obszarze zlikwidowanych obwodów łowieckich. Zakładała więc, że polowania będą mogły się odbywać również na nieruchomościach, których właściciele sobie tego nie życzą.
Szukasz więcej informacji dotyczących samorządu?
Poznaj LEX Administracja >>
Zdobądź wiedzę, dzięki której Twoja praca stanie się łatwiejsza
Z uchwałą sejmiku nie zgodził się jednak RPO, który zaskarżył wspomniany akt. WSA poparł stanowisko rzecznika, i uznał, że w sposób sprzeczny z Konstytucją naruszała ona prawa właścicieli nieruchomości. Jak podkreślił w swoim orzeczeniu sąd administracyjny, gospodarka łowiecka może być prowadzona wyłącznie na podstawie Prawa łowieckiego, z możliwością wyrażenia sprzeciwu wobec polowań przez właścicieli nieruchomości. W wyroku wskazano, że uchwała sejmiku w sposób sprzeczny z Konstytucją naruszała więc prawo własności osób posiadających nieruchomości położone na objętym nią obszarze, w efekcie czego stwierdził jej nieważność.
Wyrok nie jest prawomocny.
www.rpo.gov.pl