W marcu Sąd Okręgowy w Białymstoku uznał, że wójt Bań Mazurskich (Warmińsko-Mazurskie) Ryszard B. złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne, bo nie napisał w nim, że pracował dla potrzeb zwiadu Wojsk Ochrony Pogranicza - służby wymienionej w ustawie lustracyjnej.
Uznając Ryszarda B. za kłamcę lustracyjnego, białostocki sąd okręgowy orzekł wobec niego 4-letni zakaz pełnienia funkcji publicznych i utratę na ten czas prawa wybieralności m.in. do Sejmu i Senatu i samorządu. Po utrzymaniu tego wyroku przez sąd odwoławczy, wójt straci stanowisko.
Według biura lustracyjnego oddziału IPN w Białymstoku, Ryszard B. złożył w 2007 roku niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne o tym, że nie współpracował ze służbami bezpieczeństwa państwa, bo - w ocenie Instytutu - pracował dla potrzeb zwiadu Wojsk Ochrony Pogranicza (WOP). W ustawie lustracyjnej ta służba jest wymieniona jako organ bezpieczeństwa państwa.
Ryszard B. i jego pełnomocnicy argumentowali w postępowaniu odwoławczym, że nie pracował on etatowo w zwiadzie WOP, a jedynie - jako oficer w strażnicy granicznej - na jego rzecz wykonywał zlecone zadania związane z ochroną granicy.
Za kłamcę lustracyjnego został uznany prawomocnie także poprzedni wójt gminy Banie Mazurskie. W 2009 r. białostocki oddział IPN zarzucił mu zatajenie, iż w latach 1988-1991 współpracował ze zwiadem Wojsk Ochrony Pogranicza w Gołdapi.
Samorządowcy (oraz kandydaci na te funkcje) to obecnie najliczniej lustrowana kategoria osób publicznych.
Obowiązek złożenia oświadczenia lustracyjnego (pod rygorem utraty danej funkcji publicznej) obejmuje m.in. kandydujących na radnych wszystkich szczebli samorządu terytorialnego, wójtów, burmistrzów i prezydentów - urodzonych przed 1 sierpnia 1972 r.
Ustawa wymienia kilkanaście organów bezpieczeństwa PRL, w których pracę i służbę lub tajną z nimi współpracę trzeba ujawnić w oświadczeniu pod rygorem uznania za kłamcę lustracyjnego. Wśród tych organów jest m.in. zwiad Wojsk Ochrony Pogranicza (które po upadku PRL zastąpiła Straż Graniczna). Podczas prac legislacyjnych nad ustawą lustracyjną podkreślano, że zwiad WOP zajmował się m.in. walką z opozycją polityczną PRL.
Zgodnie z obowiązującym od 1997 r. modelem lustracji w Polsce osoby, które przyznają się do związku ze służbami PRL, mogą obejmować funkcje publiczne - decyduje o tym organ powołujący lub wyborcy. Tylko osoba, której oświadczenie o braku związków ze służbami PRL sąd prawomocnie uzna za nieprawdziwe, traci pełnioną funkcję publiczną i nie może ich pełnić od 3 do 10 lat.