Ustawa z 26 lipca 2024 r. o zmianie niektórych ustaw w celu usprawnienia działań Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, Policji oraz Straży Granicznej na wypadek zagrożenia bezpieczeństwa państwa, która była niejako legislacyjną odpowiedzią na wydarzenia, jakie miały miejsce na wschodniej granicy państwa w 2024 roku, wprowadziła do funkcjonowania Sił Zbrojnych RP pewne novum. Mianowicie istotnie rozszerzyła pomoc prawną z urzędu dla żołnierzy przeciwko którym wszczęto postępowania karne w związku z wykonywaniem przez nich czynności służbowych. Mankamentem tej ustawy był pośpiech legislacyjny, który towarzyszył jej uchwalaniu, a który zwykle skutkuje niską jakością tworzonych regulacji.
Gwarancje ustawowe finansowania pomocy prawnej dla żołnierzy
Wśród osób zajmujących się zawodowo strukturami bezpieczeństwa państwa istnieje pewien konsensus, co do konieczności zapewnienia sprofesjonalizowanej pomocy prawnej dla żołnierzy wykonujących zadania służbowe podczas ochrony granicy Państwa. Efektem nowelizacji ustawy o obronie Ojczyzny było dodanie:
- art. 296 ust. 5 normującego, że żołnierzowi zawodowemu, przeciwko któremu wszczęto postępowanie karne o przestępstwo popełnione w następstwie zastosowania środków przymusu bezpośredniego lub użycia broni lub innego uzbrojenia albo użycia lub wykorzystania środków przymusu bezpośredniego lub broni palnej w związku z wykonywaniem czynności lub zadań służbowych, który nie korzysta z obrońcy z urzędu, przyznaje się pomoc w zakresie sfinansowania pomocy prawnej jeszcze przed zakończeniem tego postępowania. Pomoc w zakresie sfinansowania pomocy prawnej przyznaje się w wysokości określonej w umowie o udzielenie pomocy prawnej, nie wyższej jednak od 20-krotności stawek za czynności określone w przepisach wydanych na podstawie art. 16 ust. 2 i 3 ustawy Prawo o adwokaturze oraz art. 225 ust. 2 i 3 ustawy o radcach prawnych. Poniesione koszty pomocy prawnej nie podlegają zwrotowi przez żołnierza zawodowego niezależnie od wyniku postępowania karnego;
- art. 316 ust. 4. o brzmieniu: "W szczególnie uzasadnionych przypadkach, kierując się dobrem służby, można przyznać pomoc w zakresie sfinansowania pomocy prawnej żołnierzowi, przeciwko któremu wszczęto postępowanie karne o przestępstwo popełnione w związku z wykonywaniem czynności lub zadań służbowych, jeszcze przed zakończeniem tego postępowania. Przepisy ust. 2 i 3 stosuje się odpowiednio. Poniesione koszty pomocy prawnej nie podlegają zwrotowi przez żołnierza niezależnie od wyniku postępowania karnego";
- art. 316 ust. 5. o treści :"Żołnierzowi, przeciwko któremu wszczęto postępowanie karne o przestępstwo popełnione w następstwie zastosowania środków przymusu bezpośredniego lub użycia broni lub innego uzbrojenia albo użycia lub wykorzystania środków przymusu bezpośredniego lub broni palnej w związku z wykonywaniem czynności lub zadań służbowych, który nie korzysta z obrońcy z urzędu, przyznaje się pomoc w zakresie sfinansowania pomocy prawnej jeszcze przed zakończeniem tego postępowania. Przepisy ust. 2 i 3 stosuje się odpowiednio, z tym że pomoc w zakresie sfinansowania pomocy prawnej przyznaje się w wysokości określonej w umowie o udzielenie pomocy prawnej, nie wyższej jednak od 20-krotności stawek za czynności określone w przepisach wydanych na podstawie art. 16 ust. 2 i 3 ustawy - Prawo o adwokaturze oraz art. 22 (5) ust. 2 i 3 ustawy o radcach prawnych. Poniesione koszty pomocy prawnej nie podlegają zwrotowi przez żołnierza niezależnie od wyniku postępowania karnego".
Ustawa nowelizująca dodała jeszcze do Kodeksu postępowania karnego art. 78a par 1. Normuje on, że żołnierz, funkcjonariusz Policji lub funkcjonariusz Straży Granicznej oskarżony o przestępstwo popełnione w następstwie stosowania środków przymusu bezpośredniego, użycia broni lub innego uzbrojenia albo użycia lub wykorzystania środków przymusu bezpośredniego lub broni palnej w związku z wykonywaniem czynności lub zadań służbowych odpowiednio:
- na podstawie art. 11b albo art. 11c ustawy o Straży Granicznej, art. 18 ustawy o Policji albo w czasie trwania operacji wojskowej, o której mowa w art. 2 pkt 18a ustawy o obronie Ojczyzny,
- w przypadku konieczności odparcia bezpośredniego, bezprawnego zamachu na życie, zdrowie lub wolność swoją lub innej osoby albo nienaruszalność granicy państwowej lub przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do tych zamachów albo prowadzenia działań kontrterrorystycznych, o których mowa w art. 2 pkt 2 o działaniach antyterrorystycznych - który nie ma obrońcy z wyboru, może żądać, aby mu wyznaczono obrońcę z urzędu.
Te normy prawne stworzyły więc system gwarancji nieodpłatnej pomocy prawnej dla żołnierzy w sytuacji, gdy wykonywanie zadań służbowych mogłoby wiązać się z popełnieniem przestępstwa. Przepisy te wymagają jednak w mojej ocenie doprecyzowania.
Przeczytaj także: Użycie broni palnej na granicy wymaga zmiany przepisów
Czytaj w LEX: Wynagrodzenie radców prawnych, będących jednocześnie żołnierzami zawodowymi > >
Cena promocyjna: 159.6 zł
|Cena regularna: 399 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 199.5 zł
"Prawo ubogich" dla żołnierzy
Intencją ustawodawcy było wzmocnienie funkcjonujących rozwiązań w zakresie zapewnienia żołnierzowi objętemu postępowaniem karnym dostępu do profesjonalnego obrońcy. Wydaje się jednak, że w chwili projektowania i uchwalania cytowanych norm prawnych prawodawca nie miał sprecyzowanej wizji systemu ochrony prawnej żołnierzy. Cytowane przepisy sprowadzają się do rozszerzenia kodeksowej formuły "prawa ubogiego" do obrony prawnej z urzędu i są co do zasady właściwe dla osiągnięcia takiego celu, przy pewnych zastrzeżeniach, jakie możemy formułować pod ich adresem, np. daleko posuniętej kazuistyki czy braku precyzji regulacji. Przykładowo przepis art. 316 ust. 4 ustawy o obronie Ojczyzny nie wskazuje, kto podejmuje decyzje o przyznaniu żołnierzowi finansowania pomocy prawnej jeszcze przed zakończeniem postępowania karnego, jeżeli jest to "szczególnie uzasadniony przypadek". Przepisy stwarzają również pewne wątpliwości co do swej skuteczności w sytuacji, w której obrońcę z urzędu wyznacza sąd karny spośród ogółu adwokatów, a bliżej nieokreślony w ustawie o obronie Ojczyzny podmiot przyznaje żołnierzowi pomoc w zakresie sfinansowania pomocy prawnej. Rodzi to pytanie, czy odpowiedzialnym za zapewnienie obrony w pierwszej kolejności jest sąd karny, czy jednak organy wojskowe? Pomimo tych mankamentów ustawa co do zasady zapewnia finansowanie pomocy prawnej uprawnionym żołnierzom.
Cytowane przepisy nie będą jednak odpowiednie dla realizacji innego celu, mianowicie stworzenia korpusu zawodowych obrońców wyspecjalizowanych w reprezentacji i obronie żołnierzy Wojska Polskiego w zakresie postępowań karnych związanych z czynnościami służbowymi. Ustawodawca powinien więc odpowiedzieć na pytanie, czy rolą Wojska Polskiego jest jedynie finansowanie obrońców ze środków publicznych, czy również zmiana systemowa w kierunku stworzenia korpusu obrońców w sprawach wojskowych przy Siłach Zbrojnych RP?
Sprawdź w LEX: Właściwy czas, w którym żołnierzowi zawodowemu można wypowiedzieć stosunek służbowy > >
Czas na Rzecznika Praw Żołnierzy?
W Polsce w obowiązującym stanie prawnym wspomnianą obronę z urzędu może wykonywać każdy adwokat i w pewnych okolicznościach radca prawny wyznaczony przez sąd karny. Specyfika spraw karnych dotyczących czynów popełnionych w związku z służbą wojskową prowadzić powinna do wniosku, że istnieje potrzeba stworzenia korpusu zawodowych obrońców, przy czym trwałą zasadą polskiego systemu prawa karnego jest niemożność bycia obrońcą przez uprawnione osoby, jeżeli pozostają w stosunku pracy. Ta zasada znajduje swoje głębokie uzasadnienie, chociażby dla zapewnienia braku tzw. konfliktu interesów czy braku podlegania podporządkowaniu pracowniczemu i w ten sposób eliminacji możliwości systemowych nacisków na obrońcę. Jeżeli Wojsko Polskie miałoby zapewnić obronę w procesach karnych w logice polskiego prawa karnego musieliby ją świadczyć "cywilni" adwokaci.
W październiku 2024 r. Minister Obrony Narodowej zapowiedział utworzenie Zespołu Ochrony Praw Żołnierzy w strukturach Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji. Mają go tworzyć trzej oficerowie z wykształceniem prawniczym pełniący służbę w Zespole oraz 16 aktualnie kontraktowanych adwokatów lub radców prawnych na terenie całego kraju. Będzie to struktura pozaustawowa, która w określonym zakresie będzie realizować zadania ustawowe - formuła w jakimś sensie tworząca korpus zawodowych obrońców, specjalizujących się w obronie żołnierzy w sprawach karnych dotyczących przestępstw przy wykonywaniu czynności służbowych. Minister wskazał przy tym na pewną inspirację ustrojową, mianowicie United States Army Judge Advocate General's Corps (JAG).
Amerykańska inspiracja jest być może chwytliwa medialnie, ale wspomniana instytucja tylko w wąskim zakresie odpowiada temu, czym miałby być wyspecjalizowany korpus obrońców wojskowych. Wiąże się to choćby ze specyfiką anglosaskiego systemu prawnego. Bliższa wizji korpusu wyspecjalizowanych obrońców wojskowych wydaje się instytucja The Military Advocate General przy Izraelskich Siłach Obrony (IDF), który jest organem jednoosobowym (aktualnie Yifat Tomer-Yerushalmi), a który wykonuje przy pomocy podległego mu urzędu m.in. czynności oskarżyciela publicznego, legislacyjne, kształcenia, ale jeden z departamentów urzędu zajmuje się realizacją czynności obrończych. Biuro zajmujące się obroną wojskowych zapewnia żołnierzom IDF bezpłatną konsultację z prawnikiem na każdym etapie śledztwa karnego lub rozprawy przed sądami wojskowymi. Formułując postulaty de lege ferenda: wydaje się więc, że to izraelski model jest bardziej trafną inspiracją dla stworzenia polskiej instytucji zapewniającej profesjonalną obsługę prawną procesów karnych żołnierzy Wojska Polskiego. Dla wzmocnienia instytucjonalnego mógłby przyjąć formułę organu jednoosobowego, tj. ombudsmana żołnierzy, czyli - używając polskiej terminologii - Rzecznika Praw Żołnierza, który będzie realizował zadania pomocy prawnej z urzędu dla żołnierzy za pomocą "cywilnych" obrońców. Urząd Rzecznika Praw Żołnierza miałby więc niejako formułę hybrydową, opartą o zawodową kadrę wojskowych i niezawodowych adwokatów wyspecjalizowanych w prawie karnym wojskowym.
Zobacz w LEX: Żołnierz, odmawiając poddania się badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, odmawia wykonania rozkazu > >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.