Dla skutecznego poddania sporu pod rozwagę Krajowej Izby Odwoławczej konieczne jest wykazanie kumulatywnego wystąpienia kilku okoliczności. Odwołanie może być wniesione przez wykonawcę, uczestnika konkursu lub inny podmiot, pod warunkiem, że taki podmiot ma lub miał interes w uzyskaniu, danego, konkretnego zamówienia, poniósł lub może ponieść szkodę, a przyczyną wystąpienia tych okoliczności jest naruszenie przepisów przez zamawiającego. Wniesienie odwołania wymaga wykazania interesu w uzyskaniu danego zamówienia, a to co do zasady nie jest możliwe wówczas, gdy odwołujący wnosi o unieważnienie postępowania.
Wysokość opłaty sądowej ws. odwołań połączonych do wspólnego rozpoznania >>>
Odpowiedź opracowano przy założeniu, iż przyczyna niezłożenia oferty w postępowaniu, nie leży po stronie zamawiającego, a po stronie wykonawcy. Innymi słowy, wykonawca nie złożył oferty nie dlatego, że np. nie został zaproszony do etapu ofertowania w przetargu ograniczonym, pomimo zakwalifikowania się do tej fazy postępowania. Jeżeli nie złożenie oferty jest efektem działania lub zaniechania samego wykonawcy i nie jest związane z zachowaniem zamawiającego, to odwołanie o jakim mowa w pytaniu nie może być uwzględnione. W świetle obowiązujących przepisów interes w uzyskaniu zamówienia odnosi się do postępowania, w którym wnoszone jest odwołanie, a w konsekwencji nie sposób mówić o interesie w uzyskaniu zamówienia wówczas, gdy wykonawca wnosi o unieważnienie procedury.
Zgodnie z dyspozycją art. 179 ust. 1 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. - Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2015 r. poz. 2164) dalej p.z.p., dla prawidłowego wniesienia odwołania konieczne jest wystąpienie wszystkich elementów o jakich mowa w ww przepisie. Abstrahując od braku możliwości wykazania interesu w uzyskaniu danego zamówienia można też zastanowić się, do jakiej grupy podmiotów legitymowanych do wniesienia odwołania zaliczyć podmiot, który uiścił wadium, ale nie złożył oferty? Podmiot ten z pewnością nie jest wykonawcą w rozumieniu definicji art. 2 pkt 11 p.z.p., ponieważ na obecnym etapie postępowania status wykonawcy przysługuje tylko takim przedsiębiorcom, którzy złożyli oferty. Autor zakłada także, że procedura o jakiej mowa w pytaniu nie jest procedurą konkursową (art. 110 p.z.p.). Pozostaje więc do rozważenia kwestia kwalifikacji wnoszącego odwołanie jako innego podmiotu, o którym mowa w omawianym przepisie. W tym zakresie autor w pełni zgadza się z poglądami wyrażonymi w komentarzu do ustawy P.z.p. (Komentarz do art. 179 - wydawnictwo elektroniczne LEX 2014 Dzierżanowski Włodzimierz, Stachowiak Małgorzata, Jarosław Jerzykowski), gdzie do grupy takich podmiotów zaliczono np. „wykonawcę, który nie został zaproszony do udziału w negocjacjach bez ogłoszenia, pomimo iż złożył ofertę w unieważnionym uprzednio przetargu nieograniczonym lub ograniczonym”, albo wykonawcę kwestionującego zastosowanie trybu zamówienia z wolnej ręki w sytuacji, gdy to nie on został zaproszony do negocjacji z zamawiającym. Jeżeli podmiotowi o jakim mowa w pytaniu nie można przypisać takiego statusu, to jest to kolejny powód dla zanegowania możliwości składania odwołania.
Wykonawcy celowo wycofują odwołania by zyskać na czasie >>>
Żądanie unieważnienia postępowania nie mieści się w przesłance wymagającej wykazania interesu w uzyskaniu danego zamówienia. Interes musi dotyczyć postępowania, w jakim jest wnoszone odwołanie. Interes w rozumieniu art. 179 p.z.p. nie obejmuje czuwania nad prawidłowością przebiegu procedury w sytuacji, gdy nie ma to wpływu na możliwość uzyskania przez odwołującego danego, konkretnego zamówienia.