Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych z 2018 r. obliguje administrację publiczną do powiększania floty transportowej o rozwiązania zeroemisyjne. Od 2028 r. samorządy, które liczą co najmniej 50 tys. mieszkańców, będą musiały używać minimum 30 proc. pojazdów zeroemisyjnych lub napędzanych biometanem.
W przypadku transportu publicznego Komisja Europejska proponuje, aby wszystkie wprowadzane od 2030 r. do użytku autobusy miejskie były zeroemisyjne. Celem przepisów jest ograniczenie do 2040 r. emisji dwutlenku węgla pojazdów ciężkich o 40 proc. Duże miasta już podjęły kroki w stronę osiągnięcia zeroemisyjności. Kraków zostanie pierwszym miastem w Polsce ze strefą czystego transportu. W jego ślady pójdzie Warszawa, a we Wrocławiu planowane są już rozmowy na ten temat. Przeczytaj także: Ustawa do podpisu - każda gmina będzie mogła stworzyć strefę czystego transportu.
Wciąż mało autobusów elektrycznych
BGK zbadał stan transportu publicznego w Polsce oraz inwestycji w pojazdy zeroemisyjne. Ankietowane były samorządy (98) objęte wymogami ustawy o elektromobilności oraz samorządy korzystające wcześniej z programu Zielony Transport Publiczny. Raport obejmuje analizę wybranych technologii oraz źródeł finansowania ich zakupów.
Badanie przeprowadzone od sierpnia do października 2022 r. wykazało, że autobusy napędzane silnikiem diesla stanowią 79 proc. wszystkich pojazdów, które obecnie posiadają we flotach badane samorządy. Odsetek autobusów zeroemisyjnych wynosi zaledwie 6,6 proc. Co więcej, ten wynik osiągnięty jest dzięki samorządom podlegającym regulacjom ustawy. Pozostałe samorządy objęte badaniem (niepodlegające regulacjom ustawy) posiadają we flotach znacznie mniej autobusów zeroemisyjnych.
Czytaj w LEX: Bezpieczeństwo i higiena pracy w komunikacji miejskiej oraz autobusowej komunikacji międzymiastowej >
-Widzimy, że pojazdów zeroemisyjnych w transporcie publicznym wciąż jest za mało, ale warto zauważyć, że samorządy przykładają do tego problemu coraz większą wagę. Przepisy prawa są najczęstszą motywacją do wymiany taboru dla samorządów podlegających wymogom ustawowym – prawie 40 proc. respondentów z grupy objętej regulacjami wskazuje ustawę o elektromobilności jako powód podjęcia działań – mówi Anna Łopaciuk, dyrektor programu Infrastruktura, transport i logistyka w BGK.
Połowa samorządów kupuje pojazdy elektryczne
Blisko trzy czwarte samorządów objętych badaniem (72 proc.) prowadzi obecnie inwestycje w lokalną komunikację. 54 proc. z nich wybiera wyłącznie technologie zeroemisyjne, a kolejne 14,3 proc. inwestuje zarówno w pojazdy zeroemisyjne, jak i spalinowe lub niskoemisyjne. Łączna wartość realizowanych obecnie inwestycji w pojazdy elektryczne i wodorowe w samorządach objętych badaniem wynosi 1,45 mld zł.
Spośród niemal 900 pojazdów, które są obecnie kupowane przez samorządy objęte badaniem:
- ponad 55 proc. stanowią autobusy elektryczne,
- 6 proc. to autobusy wodorowe.
Jeżeli dodatkowo w pełni zostaną zrealizowane bieżące plany zakupowe, do 2028 r. będziemy mieli ponad 1200 nowych pojazdów zeroemisyjnych - 55 proc. z nich będą stanowiły autobusy elektryczne, a 17 proc. autobusy wodorowe.
Po zrealizowaniu bieżących i planowanych inwestycji odsetek autobusów zeroemisyjnych we flotach samorządów, objętych obowiązkiem wynikającym z ustawy o elektromobilności, wyniesie 23 proc. Wynik ten nie pozwoli na przekroczenie progu 30 proc. zdefiniowanego w ustawie. Samorządy liczą na finansowanie ze środków europejskich: 47 proc. planowanych inwestycji oraz 39 proc. obecnych ma być pokrytych w ten sposób. Samorządy oczekują też wsparcia ze strony budżetu – ma on sfinansować co czwartą złotówkę planowanych zakupów (27 proc.) i 17 proc. obecnych inwestycji.
W wyniku realizowanych inwestycji w elektromobilność w polskich miastach, które wzięły udział w badaniu, pojawią się:
- 334 nowe ładowarki elektryczne typu plug-in
- 65 ładowarek pantografowych.
W planach samorządów zakłada się zakup kolejnych 572 ładowarek typu plug-in, 69 ładowarek pantografowych i 9 stacji wodorowych.
Lokalny transport zbiorowy jest istotnym źródłem zanieczyszczenia powietrza w polskich miastach, a wymiana autobusów, o czym decydują samorządy, może być ważną częścią odpowiedzi na istniejące problemy środowiskowe. Miasta, które inwestują w zielony transport publiczny podkreślają, że tempo wymiany taboru zależy w dużej mierze od środków finansowych dostępnych na ten cel.