Utrzymywanie miejskiego systemu odwodnienia to istotne zadanie samorządu gminnego, mieszczące się w zakresie gospodarki wodnej czy ochrony przeciwpowodziowej (art. 7 ust. 1 pkt 1 i 14 ustawy o samorządzie gminnym). System składa się z rowów odwadniających, będących urządzeniami wodnymi oraz kanalizacji deszczowej.  Jego celem jest odprowadzanie wód opadowych i roztopowych z gruntów gminnych i Skarbu Państwa, w szczególności z dróg oraz zapewnienie ciągłości miarodajnego przepływu przez całą długość systemu.

Utrzymywanie rowów (elementów wskazanego systemu) winno odbywać się na całej ich długości. Wykonywanie prac tylko na wycinkowych odcinkach rowu będzie bezcelowe. Nie gwarantuje bowiem przepływu projektowanych wód przez urządzenia, od początku aż po ujście, a zatem nie spełnia swojej funkcji. System odwodnienia na którym brakuje właściwego utrzymania na danej nieruchomości przypomina system krwionośny człowieka, u którego w przypadku braku zapewnienia przepływu dochodzi do zawału! Co ważne, brak zapewnienia właściwego utrzymania na całym odcinku doprowadza w przypadku długotrwałych deszczy lub nawalnych do podtopień i powodzi, których skutkiem są straty materialne obywateli, a w ostatnim czasie również w gospodarce narodowej.

Zobacz w LEX: Granica zadania własnego gminy w zakresie zaopatrzenia w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe >

Kto odpowiada za urządzenia wodne

Rów został uznany za urządzenie wodne i stanowi on sztuczne koryto prowadzące wodę w sposób ciągły lub okresowy, o szerokości dna mniejszej niż 1,5 m przy ujściu (art. 16 pkt 47 ustawy Prawo wodne). Ustawodawca zdecydował, że utrzymywanie urządzeń wodnych należy do ich właścicieli i polega na eksploatacji, konserwacji oraz remontach w celu zachowania ich funkcji (art. 188 ust. 1 ustawy). Na mocy art. 17 ust. 1 pkt 1 obowiązek będzie dotyczył też posiadaczy samoistnych oraz użytkowników wieczystych. Posiadaczem samoistnym jest zaś podmiot, który faktycznie włada rzeczą jak właściciel, ale właścicielem nie jest.

W przypadku rowów, będących urządzeniami melioracyjnymi, utrzymywanie ich należy do zainteresowanych właścicieli gruntów (odnoszących korzyści), a jeżeli urządzenia te są objęte działalnością spółki wodnej działającej na terenie gminy lub związku spółek wodnych, w którym jest zrzeszona spółka wodna działająca na terenie gminy - do tej spółki lub tego związku spółek wodnych (art. 205 ustawy Prawo wodne).

Za właściciela rowu należy uznać właściciela nieruchomości, na której znajduje się to urządzenie, gdyż nie ma możliwości wyodrębnienia rowu z gruntu. Jest to bowiem zagłębienie w ziemi. Zatem właścicielem rowu nie może być inna osoba niż właściciel nieruchomości, na której posadowione jest to urządzenie. Co istotne, rowy rozciągają się na obszarze wielu nieruchomości, będących własnością różnych podmiotów, np. Skarbu Państwa, gminy, czy podmiotów prywatnych. Są bowiem urządzeniami liniowymi, zaprojektowanymi na konkretny przepływ, prędkość wody, szorstkość. Rowom przypisana jest konkretna zlewnia, a przede wszystkim zostały wykonane w określonym celu.

Zobacz w LEX: Urządzenia wodne wybudowane bez pozwolenia wodnoprawnego >

 

Kto konkretnie ma utrzymywać system odwodnienia?

Nie jest powiedziane, że zadania gminy w zakresie gospodarki wodnej i ochrony przeciwpowodziowej ma realizować tylko urząd gminy/miasta jako aparat pomocniczy wójta/burmistrza/prezydenta miasta. Gmina może w celu wykonywania zadań, tworzyć jednostki organizacyjne, oraz zawierać umowy z innymi podmiotami, w tym z organizacjami pozarządowymi (art. 9 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym). W Krakowie - w celu wykonywania opisanych zadań, z dniem 1 września 2019 roku utworzono jednostkę budżetową o nazwie „Klimat-Energia-Gospodarka Wodna” (KEGW). Do jej należy m.in. utrzymywanie elementów systemu odwodnienia Krakowa, stanowiącego własność Gminy Miejskiej Kraków lub Skarbu Państwa. W dniu 1 stycznia 2025 roku KEGW ma się przekształcić w Zarząd Infrastruktury Wodnej, przy czym utrzymywanie elementów systemu odwodnienia Krakowa nadal ma należeć do kompetencji tej jednostki.

KEGW jako jednostka gminna może co do zasady realizować czynności utrzymaniowe na gruntach Gminy Miejskiej Kraków lub Skarbu Państwa. Na pozostałych nieruchomościach, prace powinny być wykonywane przez odpowiednich właścicieli gruntów (ewentualnie posiadaczy samoistnych). Aby zapewnić sprawne funkcjonowanie systemu odwodnienia miasta, Rada Miasta Krakowa podjęła uchwałę w sprawie przyjęcia Planu Ograniczenia Skutków Powodzi oraz Odwodnienia Miasta Krakowa (uchwała nr CXXIV/3390/23 z 6 grudnia 2023 roku).

W myśl uchwały, Prezydent Miasta Krakowa zapewnia podejmowanie działań zmierzających do pozyskania prawa do korzystania z nieruchomości umożliwiających sprawne funkcjonowanie Systemu. Wskazane działania wykonuje Dział Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji KEGW. Jednakże do momentu nabycia takiego prawa na rzecz Gminy Miejskiej Kraków, właściciel gruntu ma obowiązek utrzymywać swój odcinek rowu i ponosić z tego tytułu koszty. Co ważne, takie nabycie prawa wymaga co do zasady zgody właściciela gruntu! W sytuacji, gdy Gmina Miejska Kraków za pośrednictwem KEGW uzyska prawo do korzystania z gruntu (służebność), właściciel nieruchomości zostanie zwolniony z omawianego obowiązku, gdyż zostanie on przejęty przez jednostkę samorządu terytorialnego.

Należy zaznaczyć, że nakłady KEGW na utrzymywanie całego systemu odwadniającego to koszt około 20 mln rocznie! Kwota ta nie jest refundowana. Tak więc brak regulacji finansowej na utrzymywanie systemu odwodnienia przekłada się bezpośrednio na ryzyko podtopień.

Przeczytaj także: Deszcze zalewają miasta, klimat nie do zmiany, ale przepisy - tak

A jeśli właściciel gruntu nie utrzymuje rowu?

Jeżeli właściciel (posiadacz samoistny gruntu) nie wykonuje obowiązku utrzymywania urządzenia wodnego (rowu) lub nielegalnie przerabia, bądź niszczy urządzenie, to zgodnie z  art. 191 ust. 1 ustawy Prawo wodne może zostać wydana tzw. decyzja  restytucyjna. Jej celem jest przywrócenie poprzedniej funkcji urządzenia wodnego, w przypadku zmiany funkcji tego urządzenia spowodowanej nienależytym jego utrzymywaniem lub wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom lub likwidacja szkód, w przypadku gdy następstwem nienależytego utrzymywania urządzenia wodnego jest szkodliwe jego oddziaływanie na wody lub grunty. Procedowanie w tym zakresie należy do organu właściwego w sprawach pozwoleń wodnoprawnych na wykonywanie urządzeń wodnych, czyli co do zasady dyrektora zarządu zlewni Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie (PGW Wody Polskie). W sytuacji, gdyby miała miejsce celowa nielegalna likwidacja czy przebudowa rowu, to właściwą podstawą prawną procedowania będzie art. 190, w związku z art. 17 ust. 1 pkt 4 ustawy Prawo wodne. W przypadku nieutrzymywania rowów melioracyjnych, zastosowanie znajduje przepis art. 206 ustawy Prawo wodne.

Jeśli więc rów melioracyjny (nieobjęty działalnością spółki wodnej lub związku spółek wodnych) nie jest należycie utrzymywany i powoduje podtapianie gruntów sąsiednich, to dyrektor regionalnego zarządu gospodarki wodnej PGW WP ustala, w drodze decyzji, proporcjonalnie do odnoszonych korzyści przez właścicieli gruntów, szczegółowe zakresy i terminy jego wykonywania.

Należy również wskazać na sankcje karne wynikające z ustawy Prawo wodne, które są niezależne od procedur administracyjnych. Kto wbrew przepisowi art. 188 ust. 1 ustawy Prawo wodne nie utrzymuje urządzeń wodnych lub wbrew przepisowi art. 192 ust. 1 pkt 1 ustawy niszczy lub uszkadza urządzenia wodne, podlega karze grzywny (art. 477 pkt 6 i 7 ustawy Prawo wodne). W związku z tym osoba, która samowolnie zlikwidowała rów, bądź nie wykonuje obowiązku jego utrzymywania, popełnia wykroczenie i z tego tytułu podlega ukaraniu, niezależnie od nakładanych na nią obowiązków administracyjnych. 

Postulaty pod adresem ustawodawcy

Podkreślić należy, że jednostka samorządu terytorialnego nie jest w stanie zapewnić właściwego funkcjonowania omawianego systemu bez współpracy z mieszkańcami. Są oni bowiem zobowiązani są do utrzymywania swoich odcinków rowu, chyba że zawrą z gminą stosowne porozumienie o udostępnieniu prawa do gruntu, na którym posadowiony jest rów.

Formułując postulat de lege ferenda, opowiadamy się za uproszczeniem procedury inwestycyjnej i utrzymaniowej w zakresie gospodarki wodnej dla jednostek samorządu terytorialnego. Zasadnym jest znowelizowanie ustawy z 8 lipca 2010 roku o szczególnych zasadach przygotowania do realizacji inwestycji w zakresie budowli przeciwpowodziowych, zwanej specustawą powodziową lub uchwalenie nowej ustawy w zakresie gospodarowania wodami opadowymi oraz specustawy w zakresie wykonywania odwodnienia w gminach.

Wobec powyższego warto rozszerzyć katalog z art. 2 pkt 1 specustawy dotyczący budowli przeciwpowodziowych, o komunalne systemy odwodnieniowe. Nie jest to zresztą nowy postulat, bo był już formułowany przez osoby zaangażowane w tego typu inwestycje. Alternatywnym rozwiązaniem jest uchwalenie nowej ustawy w zakresie gospodarowania wodami opadowymi oraz specustawy w zakresie wykonywania odwodnienia w gminach. Ponadto należy rozważyć refundacje kosztów utrzymaniowych w kontekście traconych retencji, czy zagospodarowania wód opadowych w zlewnii lokalnej (w zakresie jak przed inwestycją). Środki z tych inwestycji byłyby przeznaczane na utrzymanie i rozbudowę sytemu odwodnieniowego gminy.

Jarosław Dolny dr nauk prawnych, wykładowca Wyższej Szkoły Kształcenia Zawodowego we Wrocławiu, radca prawny, wieloletni pracownik administracji publicznej, w tym struktur gospodarki wodnej,  pracownik samorządowy (kierownik działu) w miejskiej jednostce organizacyjnej KEGW w Krakowie, zajmującej się m.in. gospodarką wodną, autor publikacji naukowych m.in. z zakresu prawa wodnego.

 

Piotr Zymon, z-ca Dyrektora ds. Gospodarki Wodnej Klimat-Energia-Gospodarka Wodna, pracownik samorządowy, od wielu lat związany z gospodarką wodno-ściekową na poziomie gminnym, powiatowym i wojewódzkim. Pracował także jako wykładowca akademicki w zakresie obszaru związanego z gospodarka wodną.