Jeden z mieszkańców gminy zwrócił się do Agencji Nieruchomości Rolnych (ANR) o udostępnienie mu informacji publicznej w postaci pisma skierowanego przez osobę prywatną do ANR dotyczącego przesunięć własnościowych nieruchomości położonych na terenie gminy.
Prezes Agencji Nieruchomości Rolnych odmówił udzielenia informacji publicznej, powołując się na tajemnicę korespondencji.
Mieszkaniec złożył skargę do sądu administracyjnego.
WSA wyjaśnił, iż jeżeli pismo adresowane do organu zawiera ofertę nabycia nieruchomości stanowiącej własność Skarbu Państwa, ofertę jej zbycia, bądź jakiegokolwiek przesunięcia własnościowego dotyczącego takiej nieruchomości to dokument ten stanowi informację publiczną.
Natomiast inna korespondencja adresowana do organu przez podmioty prywatne zawierająca między innymi propozycje spotkań czy tez inne informacje nie odnoszące się wprost do mienia publicznego nie powinno się traktować w kategorii informacji publicznej.
Ponadto za informację publiczną należy też uznać informacje dotyczące terminu sprzedaży nieruchomości jeżeli termin ten został już ustalony i znajduje odzwierciedlenie w dokumentach sporządzonych przez organ, dokumentację dotycząca spotkań z organem a potencjalnym nabywcą jeżeli w trakcie tych spotkań ustalono termin sprzedaży nieruchomości czy też ceny nabycia.
Sąd podkreślił jednak, iż ustawa o dostępie do informacji publicznej nie może być i nie jest środkiem do występowania z wnioskiem o udzielenie każdej informacji.
W ocenie sądu nie można uznać za informacje publiczną tylko samego zamiaru sprzedaży nieruchomości Skarbu Państwa.
Jeżeli organ planuje dokonanie sprzedaży nieruchomości, ale nie podjął żadnych działań w tym celu, to nie można oczekiwać, iż na skutek wniosku o udostępnienie informacji publicznej skonkretyzuje swoje plany – wyjaśnił sąd.
Na podstawie:
Wyrok WSA w Poznaniu z 10 czerwca 2015 r., sygn. akt IV SA/Po 229/15, nieprawomocny