Na zagrożenie pożarowe ma wpływ przewaga w lasach drzew iglastych, często sosnowych i wiek drzew - wiele z nich jest w wieku do 60 lat. Nie bez znaczenia są także zmiany klimatyczne powodujące anomalia pogodowe, takie jak rekordowe temperatury powietrza i długotrwałe okresy suszy. A ponad 80 proc. lasów w Polsce jest zagrożonych pożarem.

Dużo pożarów lasów w ostatnich latach

W latach 2007-2016 w Polsce wybuchało w lasach rocznie średnio 7 634 pożarów.  Plasowało to  nasz kraj pod względem liczby pożarów na czwartym miejscu w Europie (po Hiszpanii, Portugalii i Rosji).

Kontrola NIK w 8 nadleśnictwach wykazała, że skutecznie zabezpieczały one lasy państwowe przed pożarami. W latach 2016-2018 w tych lasach, które stanowią 77 proc. ogółu powierzchni lasów w Polsce, doszło do ponad 32 proc. pożarów. Powierzchnia spalonych lasów państwowych stanowiła tylko ok. 21 proc. ogółu. Oznacza to, że pozostali właściciele lasów mniej skutecznie zabezpieczali je przed pożarami.

Czyj las płonie?

Problemem może być fakt, iż Państwowa Straż Pożarna w przypadku części pożarów nie ustaliła właścicieli lasów – konkluduje Izba. W województwach podlaskim, śląskim, warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim, w latach 2016-2018, PSP nie zrobiła tego łącznie w przypadku 692 pożarów, czyli blisko 30 proc. wszystkich pożarów. W Komendzie Miejskiej PSP w Białymstoku właściciela nie ustalono w przypadku niemal połowy pożarów lasów.

NIK ocenia, że może to prowadzić do sytuacji, w której nie kontroluje się lasów innych niż o państwowej formie własności, a w konsekwencji potęgować ryzyko niewłaściwego zabezpieczenia przeciwpożarowego lasów.

 

Straż pożarna działała niewystarczająco

Izba jest zdania, że PSP nie podejmowała wystarczających działań w celu ustalenia właścicieli lasów. A tymczasem lasy niepaństwowe, niejednokrotnie zlokalizowane w bezpośrednim sąsiedztwie lasów państwowych, stwarzają zagrożenie pożarowe również dla nich.

Nienajlepszy był także nadzór Państwowej Straży Pożarnej nad nadleśnictwami.  NIK zwraca uwagę, że zaledwie trzy spośród ośmiu skontrolowanych komend PSP właściwie kontrolowały nadleśnictwa podlegające ich nadzorowi. Może to powodować brak dostatecznego rozpoznania zagrożeń pożarowych. PSP nie realizowała w pełni swoich zadań z powodu braków kadrowych i niewystarczającego wyposażenia. Komendy wojewódzkie PSP w województwach podlaskim, śląskim, warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim szacują potrzeby doposażenia na kwotę ok. 12 mln zł.

Czytaj też: SN: Nie można przywracać własności lasów kościołowi>>

Drony z odsieczą

Najwyższa Izba Kontroli wskazuje, że do zwiększenia skuteczności monitoringu lasów przyczynić się może wykorzystanie na szerszą skalę bezzałogowych statków powietrznych  - dronów. Wszystkie skontrolowane nadleśnictwa prowadziły obserwację lasów z wykorzystaniem punktów obserwacyjnych na ziemi. Dodatkowo na terenach pięciu nadleśnictw organizowane były patrole naziemne oraz, w miarę potrzeb, patrole lotnicze.

Skontrolowane nadleśnictwa, z wyjątkiem jednego, posiadały tylko po jednej w pełni wyposażonej bazie sprzętu do gaszenia pożarów lasów. Żadne nie zdecydowało się na  zorganizowanie większej liczby baz z pełnym wyposażeniem, pomimo że obszary nadleśnictw to tysiące hektarów. W konsekwencji, jedna baza przypadała średnio na ponad 21 tys. ha – ocenia NIK.

Prawie 300 mln na dojazdy

W skontrolowanych nadleśnictwach parametry wskazane w rozporządzeniu o dojazdach pożarowych w lasach spełniało na koniec czerwca 2018 r. tylko ok. 27 proc. nadleśnictw. Według szacunków skontrolowanych nadleśnictw, do realizacji docelowej sieci dróg niezbędna byłaby kwota ponad 274 mln zł.

Kontrolowane nadleśnictwa wskazały, że na 30 czerwca 2018 r. średnio niemal 40 proc. dojazdów pożarowych charakteryzuje się złym lub średnim stanem technicznym (według czterostopniowej skali). Część dróg wykorzystywanych jako dojazdy pożarowe było własnością gmin.

W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami Najwyższa Izba Kontroli podjęła decyzję o podjęciu dwóch kontroli:

  • Nadzór nad gospodarką leśną w lasach niestanowiących własności Skarbu Państwa.
  • Urządzanie i utrzymanie pasów przeciwpożarowych przy liniach kolejowych w województwie lubuskim.

 

Cena promocyjna: 159.2 zł

|

Cena regularna: 199 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł