Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Katowicach lider śląskich struktur Platformy Tomasz Tomczykiewicz podkreślił, że projekt został zaakceptowany przez cały klub PO, ma też deklarację „życzliwego zainteresowania” postępem prac ze strony prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Według marszałka woj. śląskiego Mirosława Sekuły również premier uważa to rozwiązanie za "dobre nie tylko dla Śląska, ale też dla innych obszarów, gdzie powiaty metropolitalne potencjalnie mogą powstać”.
Samorządowcy m.in. ze Śląska i Zagłębia od lat domagają się uchwalenia ustawy metropolitalnej. Różne poprzednie projekty ustawy nie wyszły poza etap konsultacji międzyresortowych.
W myśl ostatniego projektu, opracowanego m.in. przez prof. Bogdana Dolnickiego i posła Marka Wójcika z PO, 14 miast aglomeracji katowickiej (które kilka lat temu utworzyły Górnośląski Związek Metropolitalny) miało z mocy ustawy wejść w skład powiatu metropolitalnego, by razem realizować strategiczne zadania. Projekt ten spotkał się z krytyką m.in. prezydenta i szefa resortu administracji. Obecny, poprawiony projekt, ma zawierać uniwersalne rozwiązania, dotyczące nie tylko aglomeracji katowickiej.
Poseł Marek Wójcik wyjaśnił, że po konsultacjach ostatniego projektu m.in. z kancelariami prezydenta i premiera, a także samorządowcami z regionu, wprowadzono do niego poprawki. Najważniejsza z nich dotyczy sposobu tworzenia powiatów metropolitalnych – miałyby one powstawać w drodze rozporządzenia Rady Ministrów wydawanego z inicjatywy rządu lub zainteresowanych samorządów. W każdym przypadku rozporządzenie byłoby poprzedzone konsultacjami społecznymi.
Inne zmiany dotyczą doprecyzowania zadań. Wśród nich przewidziano przyjmowanie i wykonywanie strategii rozwoju powiatu, uchwalenie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, organizację i wykonywanie publicznego transportu zbiorowego, planowanie sieci i zarządzanie drogami krajowymi i wojewódzkimi, a także m.in. zadania dotyczące ochrony środowiska, wody, ścieków i odpadów, zaopatrzenia w ciepło, energię i gaz, promocji regionu czy tworzenia jednostek organizacyjnych o znaczeniu metropolitalnym.
Gestem w kierunku prezydentów miast ma być poszerzenie składu rady powiatu metropolitalnego – z proponowanych 9 do 15 członków. Radni byliby wybierani z okręgów większych niż jedno miasto, aby nie dochodziło do konkurencji między przedstawicielami poszczególnych miast. Zarząd powiatu liczyłby trzy osoby.
Dochodami powiatu metropolitalnego mają być: idący za poszczególnymi zadaniami udział w podatkach, które obecnie trafiają do powiatów (PIT i CIT), tzw. premia za łączenie powiatów (zgodnie z ustawą o samorządzie terytorialnym, w okresie pięciu lat od połączenia jednostek, wspólna jednostka otrzymuje o 5 proc. większy udział w podatku PIT), a także zwolnienie członków powiatu oraz samego powiatu z tzw. janosikowego. Koszty utworzenia powiatu metropolitalnego w aglomeracji katowickiej wyliczono przy okazji poprzedniego projektu na kilkaset milionów złotych ubytku dochodów państwa.
„Uważamy, że konstrukcja powiatu metropolitalnego jest najlepsza, bo pomaga zachować tożsamości i pewne odrębności w tradycjach, historii poszczególnych miast. Natomiast jednocześnie pozwala na przeniesienie na szczebel metropolii kwestii związanych z zarządzaniem sprawami metropolitalnymi” - argumentował Wójcik.
Pytany, czy klub PO konsultował projekt np. z koalicyjnym PSL, Tomczykiewicz wskazał, że z poprzednim liderem tej partii (Waldemarem Pawlakiem) konsultowana była poprzednia wersja projektu. Wówczas koalicjant sprzeciwił się jej wprowadzeniu pod obrady parlamentu.
„Biorąc pod uwagę konstrukcję, którą zaproponowaliśmy, taka szansa jest” - ocenił szef śląskiej PO. Przypomniał też, że poparcie dla tego typu inicjatywy deklarował Ruch Palikota wspierany przez senatora Kazimierza Kutza. Wójcik wskazał, że deklarację dla projektów metropolitalnych – pod warunkiem zgody społeczności lokalnych – zadeklarował również SLD.
Sekuła akcentował w poniedziałek, że wypracowane w projekcie rozwiązania są propozycją dla wszystkich regionów w Polsce. Jak dodał, ponieważ obecna współpraca z powiatami układa się województwom raczej dobrze, nie przewiduje problemów w przypadku powiatu metropolitalnego. „Wydaje się, że takie rozwiązanie idealnie wpisuje się w istniejące rodzaje samorządu terytorialnego” - zaznaczył.
W sierpniu śląski poseł PO Marek Plura poinformował o odpowiedzi premiera Donalda Tuska na szereg pytań o ważne dla regionu sprawy zadane ówczesnym kandydatom na przewodniczącego partii. Pytany o możliwość ustanowienia powiatu metropolitalnego premier wskazał, że opracowany na Śląsku projekt ustawy metropolitalnej ma być zgłoszony przez posłów PO. „Musimy sobie jednak zdawać sprawę, że jedna ustawa nie jest w stanie rozwiązać wszystkich problemów regionu. Podejrzewam, że ważniejsze niż sama ustawa będzie dobre wykorzystanie funduszy europejskich z budżetu 2014-2020” - ocenił wówczas Tusk.