Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 oraz niektórych innych ustaw określający zasady podziału tej kwoty 12 czerwca br. trafił do Sejmu. Przewiduje on, że rządowe środki uzupełnią subwencję ogólną, co pozwoli samorządom na elastyczne gospodarowanie tymi pieniędzmi.

Zaproponowany przez rząd w projekcie podział premiuje małe i średnie gminy. Mówił o tym premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z samorządowcami 14 czerwca, wskazując, że opracowany przez Ministerstwo Finansów algorytm premiuje miasta średnie i mniejsze ale także małe gminy. I tak jest w istocie. Unia Metropolii Polskich wyliczyła (wyliczenia prezentujemy w załączniku pod tekstem), że zaproponowany przez rząd podział zrekompensuje:

  • 80,3 proc. ubytków w dochodach PIT gminom wiejskim;
  • 63,7 proc. ubytków gminom miejsko-wiejskim
  • 59,9 proc. ubytków gminom miastom.
  • 29,2 proc . utraconych dochodów miastom na prawach powiatu,  w tym miastu Warszawa 5,2 proc.

 

 

Środki na nowe zadania

Z projektu ustawy wynika, że rząd przeznaczył 14 083 303 tys. zł środków dla JST. Pozornie jest to więcej niż wynosiła rekompensata wypłacona samorządom w ubiegłym roku (13,7 mld zł), a to dlatego, że kwota 1 083 303 tys. zł rząd przekazał samorządom na realizację nowych zadań:

  • 935 437 tys. zł, na zwiększenie rezerwy subwencji ogólnej, z przeznaczeniem na nagrodę specjalną, o której mowa w art. 93b ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. − Karta Nauczyciela;
  • 147 866 tys. zł, na uzupełnienie części oświatowej subwencji ogólnej w związku ze zwiększeniem odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych dla nauczycieli.

Zatem ostateczna pula na rekompensaty dla JST wynosi 13 mld zł, czyli o 0,7 mld zł mniej niż ubiegłoroczna.

Zgodnie z projektem pula 13 mld zł podzielona została na trzy kwoty:

  • 7,5 mld zł – która pomiędzy JST ma zostać podzielona według dochodów z PIT;
  • 3,5 mld zł – wyrównawcza;
  • 2 mld zł – która stanowi swego rodzaju premię inwestycyjną.

 

Czytaj też: Finansowanie pomocy społecznej przez jednostki samorządu terytorialnego. Analiza w wybranych województwach >>

Podział według PIT, ale z korektą

Projekt przewiduje, że kwota 7,5 mld zł podlega podziałowi między poszczególne samorządy proporcjonalnie do wysokości dochodów w roku 2023 z tytułu udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych.

Podobną propozycję podziału zaproponowały samorządy, przedstawiając na zespole ds. systemu finansów publicznych Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Wtedy jednak pula środków miała wynosić 10 mld zł, zgodnie z deklaracjami wiceministra finansów Sebastiana Skuzy.

Propozycja rządowa zawiera jednak element, którego propozycja samorządowa nie przewidywała. Do mechanizmu podziału według dochodów z PIT wprowadzono minimalne i maksymalne wartości transferów. Powodują one, że:

  • Z jednej strony, że żadna gmina, powiat i województwo nie może otrzymać niższych transferów niż odpowiednio:  1,5 mln zł, 3,4 mln zł oraz 10 mln zł.
  • Z drugiej zaś strony powodują, że żadna gmina, powiat i województwo nie mogą otrzymać transferów wyższych niż odpowiednio: 100 mln zł, 55 mln zł i 35 mln zł.

 

Czytaj też: Rekompensata dla jednostek samorządu terytorialnego w związku z utratą dochodów w podatku od nieruchomości >>

 

Siedmiu poszkodowanych, najbardziej Warszawa

Zastosowany przez rząd mechanizm korekty maksymalnego transferu powoduje, że siedem jednostek samorządu terytorialnego otrzyma kwoty niższe niż wynikałoby to z podziału zaproponowanego przez stronę samorządową (podział według PIT bez korekt). Są to wśród gmin: Gdańsk, Kraków, Łódź, Poznań, Warszawa i Wrocław. Wśród powiatów – jako jedna jedyna Warszawa. Wśród województw – województwo mazowieckie.

Łączna kwota strat tych samorządów wynikająca z korekty transferu maksymalnego wynosi aż 916 mln zł. Składają się na nią straty sześciu miast w części gminnej w wysokości 777 mln zł; Warszawy w części powiatowej w wysokości 122 mln zł oraz województwa mazowieckiego w wysokości 17 mln zł.

Wśród tych siedmiu poszkodowanych najbardziej stratna jest Warszawa, której mechanizm korygujący zabiera aż 686 mln zł (122 mln zł w części powiatowej rekompensaty oraz 564 mln zł w części gminnej rekompensaty).

Czytaj też: Metodyka pomiaru potrzeb wydatkowych gmin >>

Podział kwoty wyrównawczej

Zastosowanie mechanizmów korekcyjnych przy podziale kwoty 7,5 mld zł budzi wątpliwości dużych miast i powiatów, ponieważ projekt ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 oraz niektórych innych ustaw wydziela z 13 mld zł przeznaczonych na rekompensaty dla JST kwotę 3,5 mld zł właśnie na cele wyrównawcze. O takim jej przeznaczeniu wskazują wyraźnie zapisane w projekcie zasady jej podziału.

Przepisy przewidują bowiem, że te 3,5 mld zł ma zostać podzielone pomiędzy JST, w których dochody, w przeliczeniu na jednego mieszkańca, są niższe od 110 proc. średnich dochodów odpowiednio wszystkich gmin, powiatów i województw, w przeliczeniu na jednego mieszkańca kraju. „Przy podziale tej kwoty zostaną jednak uwzględnione nie tylko dochody podatkowe i wybrane części subwencji ogólnej na rok 2023, lecz także kwoty przypadające poszczególnym jednostkom samorządu terytorialnego z podziału 7,5 mld zł.” – czytamy w uzasadnieniu.

Nagroda za wydanie rządowej dotacji

Ostatnia pula środków (2 mld zł z 13 mld zł) zgodnie z projektem ustawy ma zostać rozdzielona wyłącznie pomiędzy gminy na podstawie wydatków majątkowych za lata 2020–2022.

Trzeba zaznaczyć, że w podziale tym nie będą uczestniczyć wszystkie gminy. Rząd zaproponował bowiem, aby z podziału 2 mld zł wyłączyć te największe, liczące powyżej 150 tys. mieszkańców, jak i te najmniejsze, liczące do 10 tys. mieszkańców.

Ta, swoista premia inwestycyjna ma zostać wypłacona gminom niezależnie od tego z jakich źródeł zrealizowała w latach 2020 – 2022 inwestycję. Nie ma tu znaczenia, czy były to jej własne środki budżetowe, czy zwrotne (np. kredyt), czy bezzwrotne (np. rządowe dotacje). W sytuacji, w której w ostatnich latach głównym źródłem finansowania inwestycji gmin, są dotacje z budżetu państwa i funduszy pozabudżetowych oznacza to podwójne nagradzanie tych samych podmiotów - raz dotacjami i drugi raz specjalnymi transferami z dodatkowych środków.