Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot zwróciło się o interwencję do Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Najwyższej Izby Kontroli.

Gospodarkę leśną w lasach zarządzanych przez Lasy Państwowe prowadzi się na podstawie planów urządzenia lasu (PUL). Są one sporządzane na 10 lat. Plan urządzania lasu powinien zawierać m.in.: opis lasów i gruntów przeznaczonych do zalesienia, analizę gospodarki leśnej w minionym okresie, program ochrony przyrody, informację o ilości przewidzianego do pozyskania drewna, a także planowane czynności gospodarcze (m.in. pozyskanie) oraz zestawienie powierzchni, w których planuje się ich wykonanie.

Czytaj w LEX: Plan urządzenia lasu >

Przepisy jasno określają tworzenie planów

Sporządzony projekt PUL wymaga przeprowadzenia strategicznej oceny oddziaływania na środowisko, która w formie prognozy oddziaływania na środowisko przedkładana jest do zaopiniowania właściwym regionalnie dyrekcjom ochrony środowiska oraz – wraz z dokumentem PUL – udostępniana do konsultacji społecznych.

Następnie PUL zatwierdzany jest przez ministra właściwego do spraw środowiska, o czym stanowi art. 22 ust. 1 ustawy o lasach. Zgodnie z par. 135 ust. 7 Instrukcji Urządzenia Lasu projekt planu urządzenia lasu staje się planem urządzenia lasu po jego zatwierdzeniu, w drodze decyzji, przez ministra właściwego do spraw środowiska. Obecnie jest to minister klimatu i środowiska.

 

Aż 10 proc. lasów publicznych gospodaruje bez PUL

Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot już trzy lata temu pokazało, że 46 nadleśnictw, zajmujących ponad 10 proc. lasów publicznych, prowadzi gospodarkę leśną bez PUL.

- Po ostatnich zapowiedziach wielkiej reformy leśnictwa chcieliśmy zobaczyć, czy coś się zmieniło. Okazało się, że nadal jest to nagminny proceder, a nadleśnictwa ogłaszają przetargi na gospodarkę leśną mimo braku planu. To bezprawne działanie, dlatego zgłosiliśmy te naruszenia do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, ale również do NIK-u – komentuje Radosław Ślusarczyk z Pracowni.

Tymczasem Lasy Państwowe uważają, że dopuszczalne jest prowadzenie gospodarki leśnej bez zatwierdzonych przez ministra właściwego do spraw środowiska planów urządzenia lasu, ponieważ - według nich - czynność zatwierdzania to właściwie tylko potwierdzenie przygotowanego planu.

- Zatwierdzenie przez ministra PUL ma kluczowe znaczenie dla ważności planu, ponieważ jest to wymóg formalny nałożony ustawą. W przeciwnym razie sytuacja byłaby patologiczna. Oznaczałaby, że resort z góry godzi się na wszystko, co jest zapisane w PUL, a następnie tylko zatwierdza to z mocą wsteczną. Leśnicy, którzy dają sobie prawo, by prowadzić wycinki bez zatwierdzonych planów urządzenia lasu, mylą samodzielność nadleśniczego, o której mowa w art. 35 ust. 1 ustawy o lasach z samowolą, na którą nie powinno być miejsca – komentuje Karolina Kuszlewicz, adwokatka.

Artykuł 35 ust. 1 ustawy o lasach stanowi, że nadleśniczy prowadzi samodzielnie gospodarkę leśną w nadleśnictwie, ale robi to na podstawie planu urządzenia lasu. Od tej zasady przepisy nie przewidują żadnych wyjątków.

- Tłumaczenia poszczególnych nadleśnictw, które usiłują twierdzić, że akt zatwierdzenia ministra w zasadzie pozbawiony jest istotnego znaczenia prawnego, dobrze pokazują, że Lasy Państwowe to wciąż twór wymykający się realnej kontroli państwowej i społecznej, pomimo że ma powierzony w zarząd strategiczny kawałek mienia Skarbu Państwa. Uważam tę sytuację za absurdalną i niedopuszczalną w państwie prawa – mówi Karolina Kuszlewicz.

Sprawdź w LEX:

 

Plany urządzania lasów nie są zaskarżane do sądów

Z planami urządzenia lasu jest jeszcze jeden problem. Strona społeczna nie tylko nie może współdecydować o lasach (nie licząc obecnie trwającego opiniowania moratorium na wycinki), a plany urządzenia lasu nie mogą być zaskarżane do sądu.

Tymczasem wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 2 marca 2023 r. jednoznacznie przesądził, że kontrola instancyjna PUL-i jest niezbędna, by wyeliminować zjawisko polegające na pozbawianiu społeczeństwa wpływu na stan lasu i ochronę przyrody. W sprawie C-432/21 TSUE orzekł, że Polska uchybiła zobowiązaniom państwa członkowskiego, bo wykluczyła możliwość zaskarżenia przez organizacje ochrony środowiska przed sądem planów urządzenia lasu.

- Zgodnie z orzeczeniem Trybunału, organizacje ochrony przyrody muszą uzyskać dostęp do wymiaru sprawiedliwości w sprawie gospodarki leśnej. W praktyce oznacza to możliwość zaskarżenia planów. Co mielibyśmy jednak skarżyć, skoro Lasy Państwowe prowadzą gospodarkę leśną bez tych dokumentów? - pyta Radosław Ślusarczyk.

To nie jedyne pogwałcenie standardów europejskich przez Lasy Państwowe. Jeśli obszar PUL pokrywa się z obszarem Natura 2000, powinien pojawić się także opis zadań w zakresie ochrony przyrody dla obszaru będącego w zarządzie nadleśnictwa, pokrywającego się w całości lub części z obszarem Natura 2000. Tymczasem, jak wykazało dochodzenie Pracowni na rzecz Wszystkich Istot, na obszarze wszystkich zbadanych nadleśnictw znajdują się obszary Natura 2000 (w sumie jest ich kilkadziesiąt). Prowadzenie na nich gospodarki leśnej bez zatwierdzonych planów urządzenia lasu stanowi jednoznaczne naruszenie przepisów unijnych – łamanie dyrektywy siedliskowej, ptasiej i ocenowej.
Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot wysłało pismo do Ministerstwa Klimatu i Środowiska z analizą problemu oraz apelem o pilne podjęcie przez ministerstwo kroków nadzorczych i legislacyjnych celem zakończenia nadużyć i wdrożenia standardów zgodnych z obowiązującym porządkiem prawnym. Równolegle organizacja zwróciła się do NIK o podjęcie czynności kontrolnych związanych z nadużywaniem prawa przez Lasy Państwowe. Przyrodnicy nie wykluczają powiadomienia Komisji Europejskiej.

Tymczasem na początku lipca Mikołaj Dorożała, wiceminister klimatu i środowiska, poinformował o pracach nad projektem ustawy, który przewiduje możliwość m.in. zaskarżania zatwierdzeń planów urządzenia lasu do sądów. Dorożała przekazał, że ministerstwo w tym projekcie chce zaproponować też kary - do 10 mln zł - za wycinkę drzew niezgodną z planem urządzenia lasu lub jeśli takiego planu nie ma. Nowe przepisy w sprawie PUL-i miałyby wejść w życie w listopadzie br. Przeczytaj więcej: Plany urządzenia lasu mają podlegać sądowej kontroli zapowiada ministerstwo

 

Daria Danecka, Wojciech Radecki

Sprawdź