Na przebudowę tego skrzyżowania - jednego z najbardziej ruchliwych w mieście - mieszkańcy oczekują od wielu lat. Odbywa się tędy komunikacja z dużymi dzielnicami mieszkaniowymi, Czechowem i Sławinem, oraz ruch tranzytowy w kierunku obwodnicy. W godzinach szczytu tworzyły się tam korki.
Nowy węzeł ma usprawnić komunikację w zachodniej części Lublina, ułatwić dojazd do obwodnicy, poprawić bezpieczeństwo. "Jest to jedna z największych inwestycji drogowych w naszym mieście, bardzo trudna. Zmiany na czas budowy dla kierowców są bardzo duże i będą pewne utrudnienia" - powiedział Karol Kieliszek z biura prasowego lubelskiego Ratusza.
"Kierowców wyjeżdżających z Lublina w stronę Warszawy i wjeżdżających do naszego miasta z tamtej strony zachęcamy do korzystania z innych dojazdów do obwodnicy. Dla mieszkańców pobliskich ulic wyznaczone zostały objazdy" - dodał urzędnik.
Północna jezdnia Al. Solidarności, w stronę Warszawy, będzie wyłączona, cały ruch zostanie przeniesiony na jezdnię południową. Samochody będą się nią poruszać w obie strony, po jednym pasie w każdą stronę.
Zamknięta będzie ul. Gen. Ducha, prowadząca do osiedli mieszkaniowych na Sławinie oraz ul. Północna - na Czechów. Będą mogły tamtędy jeździć jedynie autobusy komunikacji miejskiej. Mieszkańcy posesji przy ul. Gen. Ducha, którzy nie mają innego dojazdu do swoich domów, otrzymają specjalne identyfikatory uprawniające do przejazdu przez budowę. Z Al. Sikorskiego, od strony centrum miasta, nie będzie można przejeżdżać skrzyżowania na wprost.
Wykonawcą prac jest firma Skanska. Jej przedstawiciele podkreślili, że ograniczenia ruchu są konieczne, aby sprawnie przeprowadzić budowę i zapewnić bezpieczeństwo. Zaapelowali do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do oznakowania wprowadzonego na czas robót.
Dowiedz się więcej z książki | |
Prawo zamówień publicznych. 631 pytań i odpowiedzi
|
Ograniczenia ruchu mają obowiązywać do końca roku.
Efektem przebudowy ma być dwupoziomowe skrzyżowanie. Ruch w kierunku Warszawy, poprowadzony zostanie estakadami, a pod nimi powstanie czterowlotowe rondo z sygnalizacją świetlną. Dla pieszych i rowerzystów wybudowana zostanie oddzielna kładka. Obecnie, aby pieszo przedostać się na drugą stronę Al. Solidarności trzeba pokonać osiem pasów ruchu.
Wykonane ma być nowe oświetlenie, przebudowana sieć elektryczna, gazowa, wodociągowa i kanalizacyjna w rejonie skrzyżowania.
Władze samorządowe spodziewają się, że większość kosztów inwestycji będzie sfinansowana z unijnej dotacji z Programu Operacyjnego Polska Wschodnia, jednak konkurs nie został jeszcze rozstrzygnięty. Gdy ogłaszano przetarg na wykonawcę robót prezydent Lublina Krzysztof Żuk przekonywał, że jest pewny unijnego wsparcia, ponieważ nowy węzeł uzupełnia wcześniejsze inwestycje drogowe sfinansowane z dotacji unijnych i przesądza o stworzeniu spójnego układu komunikacyjnego w tej części miasta.
Pierwotnie władze miejskie zakładały, że budowę sfinansuje prywatny inwestor, zainteresowany wzniesieniem w pobliżu centrum handlowego. Stosowne porozumienie było już przygotowywane, ale w 2012 r. inwestor wycofał się. (PAP)