Rzecznik prasowy spółki zarządzającej BER, Ralf Kunkel poinformował, że teraz przygotowywany jest przetarg ogólnoeuropejski. Jego wartość wyniesie 32,6 mln euro. Prawdopodobnie zarząd zdecyduje też o przygotowaniu kilku mniejszych ofert na dokończenie poszczególnych części pechowego lotniska.
Opozycja obawia się, że całe to zamieszanie może spowodować kolejne przesunięcie terminu otwarcia lotniska. Pierwszy termin uruchomienia BER wyznaczono na październik 2011 roku, ale kilka razy był przesuwany. Mehdorn zapewniał niedawno, że lotnisko zacznie działać w 2016 roku. Jednak teraz - jak twierdzi Ramona Pop, przewodnicząca frakcji Zielonych w berlińskiej Izby Deputowanych - ta data jest "mocno niepewna".
Źródło: Rzeczpospolita