Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość, działając na podstawie art. 265a ustawy - Kodeks wyborczy w związku ze skreśleniem nazwiska kandydata na senatora Kornela Morawieckiego wskutek jego śmierci, zgłosił kandydata na senatora Marka Komorowskiego.
Czytaj: W niedzielę wybierzemy posłów i senatorów
Zdaniem Michała Leśniaka, Koordynatora Krajowego Obywatelskiej Kontroli Wyborów, zgłoszenie to powinno być uznane za bezskuteczne, gdyż zostało przyjęte z naruszeniem prawa polegającym na błędnym rozumieniu art. 265a w związku z art. 9 § 2 Kodeksu wyborczego.
- Nie budzi wątpliwości, że Kodeks wyborczy w art. 265a przewiduje wyjątkową procedurę zgłoszenia nowego kandydata na senatora w sytuacji skreślenia nazwiska kandydata na senatora wskutek jego śmierci zwalniając jednocześnie komitet wyborczy z obowiązku zebrania 2000 podpisów wyborców popierających zgłoszenie nowego kandydata. Rozwiązanie to należy uznać za słuszne i racjonalne - twierdzi Leśniak.
Niedopuszczalne zgłoszenie
Problem jednak w tym, że kandydat na senatora zgłoszony przez Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości Kornel Morawiecki zmarł 30 września 2019 r., tj. 13 dni przed wyborami.
Przyjęcie zgłoszenia nowego kandydata w miejsce zmarłego było więc niedopuszczalne nawet przy zastosowaniu art. 9 § 2 Kodeksu wyborczego. Powołany przepis wskazuje bowiem na wyjątkowe wydłużenie terminu do zgłoszenia, które musiałoby być dokonane najpóźniej 15 dnia przed dniem wyborów. Aby mówić o możliwości zgłoszenia kandydata w związku ze skreśleniem nazwiska kandydata na senatora wskutek jego śmierci musi najpierw nastąpić śmierć zgłoszonego wcześniej kandydata na senatora. W tym konkretnym przypadku musiałaby ona nastąpić najpóźniej 28 września 2019 r., tj. w 15 dniu przed dniem wyborów.
Tymczasem śmierć kandydata na senatora Kornela Morawieckiego nastąpiła w 13 dniu przed wyborami. Nie sposób zatem uznać, nawet przy zastosowaniu art. 9 § 2 Kodeksu wyborczego, że został zachowany termin przewidziany w art. 256a Kodeksu wyborczego warunkujący skuteczne zgłoszenie nowego kandydata w związku ze skreśleniem nazwiska kandydata na senatora wskutek jego śmierci.
Czytaj: Weź udział w wyborach, e-hulajnogą dojedziesz za darmo
Według przedstawiciela Obywatelskiej Kontroli Wyborów koniec terminu „wykonania czynności przypadających na sobotę albo na dzień ustawowo wolny od pracy” z art. 9 § 2 Kodeksu wyborczego wymaga najpierw rozpoczęcia biegu tego terminu.
W przypadku terminu do zgłoszenia nowego kandydata na senatora w miejsce kandydata zmarłego, początkiem biegu terminu jest śmierć dotychczasowego kandydata. Tym samym w przypadku okręgu nr 59, aby 15-dniowy termin na zgłoszenie kandydata mógł upłynąć pierwszego dnia roboczego po sobocie lub dniu wolnym od pracy, wydarzenie (w tym wypadku: śmierć) powodujące początek jego biegu musiałoby nastąpić wcześniej.
Postanowienie komisarza
Dodatkowe wątpliwości budzi fakt doniesień medialnych, że zgłoszenie nowego kandydata w miejsce skreślonego zostało dokonane w drodze postanowienia komisarza wyborczego z okręgu nr 59.
Tymczasem zgodnie z art. 172 § 1 pkt 2 Kodeksu wyborczego rejestrowanie okręgowych list kandydatów na posłów i kandydatów na senatora oraz list kandydatów na posłów do Parlamentu Europejskiego dokonuje okręgowa komisja wyborcza.
Gdyby okazało się, że zgłoszenie zostało przyjęte przez komisarza wyborczego, to należy stwierdzić, że komisarz nie jest organem właściwym do przyjęcia takiego zgłoszenia - uważa Leśniak. Zgłoszenie to zostałoby zatem przyjęte z naruszeniem prawa i wymagałoby uchylenia na podstawie art. 161 § 2 Kodeksu wyborczego.
Sprawdź również książkę: Kodeks wyborczy. Przepisy >>