Jak donoszą lokalne media, seniorzy z Zakopanego zaczęli otrzymywać telefony od przedstawicieli handlowych z branży AGD zapraszających na spotkania w sprawie środków, które mają ustrzec przed zarażeniem koronawirusem. Za udział w spotkaniu mieli mieć wykonane testy na obecność koronawirusa. - Nikt oficjalnie jednak nie zgłosił nam takiego zdarzenia - mówi Krzysztof Waksmudzki z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
Policja nie wyklucza, że w obecnej sytuacji niepokoju takie działania nieuczciwych sprzedawców mogą mieć miejsce, bo trafiają na podatny grunt. Ludzie się boją. Funkcjonariusze apelują więc, by uważać nie tylko na nieuczciwych sprzedawców, ale i również na osoby, które mogą podszywać się pod służby sanitarne lub inne instytucje oraz organizacje, które walczą z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Czytaj: Rząd wprowadza stan zagrożenia epidemicznego w kraju>>
Uwaga na dziwne oferty
W sieci pojawiły się zaś oferty środków mających cudowne właściwości zwalczania koronawirusa. Od amuletów po cudowne herbatki, aż po proszki, które w przypadku zarażenia mają spowodować cudowne ozdrowienie. Jakiś czas temu na Allegro można było kupić choćby specjalny spray „pomagający na koronawirusa”. W sieci pojawiły się „szczepionki”, które miały być już wynalezione 5 lat temu, ale do tej pory utrzymywane w tajemnicy przed społeczeństwem. Można za nie zapłacić w wirtualnej walucie - bitcoinach. - Nie dajmy się zwieść, nie kupujemy rzekomo cudownych lekarstw, nie wpuszczajmy też domu osób, które proponują nam kupno takich środków. I o każdym takim przypadku informujmy policję – apeluje Komenda Główna Policji.
Czytaj w LEX: Obowiązki i uprawnienia pracodawców oraz pracowników związane z ustawą o przeciwdziałaniu COVID-19 >
Cena promocyjna: 41.4 zł
|Cena regularna: 69 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Przestępcy łowią dane
Weronika Bartczak specjalista do spraw cyberbezpieczeństwa firmy CyberRescue zwraca też uwagę na fałszywe sklepy internetowe oferujące maseczki, płyny dezynfekujące lub inne środki. Często strony internetowe takich sklepów mogą być podobne do stron znanych firm. - Dodatkową lampkę ostrzegawczą stanowią niedziałające odnośniki do mediów społecznościowych czy konieczność płatności przez PayPal, co może utrudniać reklamację. Dlatego zawsze wybierajmy zakup w sprawdzonych sklepach – radzi Weronika Bartczak.
Wskazuje też na phishing, czyli metodę wyłudzania pieniędzy bądź danych przez przestępców działających w internecie. Oszuści podszywają się w fałszywych mailach lub SMS-ach pod instytucje walczące z epidemią. Mogą to być także e-mail z treściami poradnikowymi na temat wykrywania i leczenia koronawirusa. Zawarte w nich pliki lub linki mogą zawierać złośliwe oprogramowanie, które infekują urządzenia elektroniczne, nierzadko skutecznie wykradając wrażliwe dane, które mogą posłużyć hakerom do wyłudzeń środków finansowych.
Zobacz szkolenie w LEX: Koronawirus - uprawnienia i obowiązki pracodawcy i pracownika >
Sprawdź również książkę: Kodeks karny. Kodeks postępowania karnego. Kodeks karny wykonawczy. Kodeks wykroczeń. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Kodeks karny skarb >>