Wyniki badania przeprowadzonego w Polsce ujawniły, że 8 procent kotów i psów żyje obecnie na ulicach lub przebywa w schroniskach, czekając na kochające domy. To stanowi 75 tys. psów i 750 tys. kotów, które żyją na wolności, a blisko 92,5 tys. psów i 32,5 tys. kotów przebywa w schroniskach.
– Szacuje się, że w 20 przebadanych krajach, w tym w Australii, Chinach, Brazylii, RPA, Meksyku, USA, średni poziom bezdomności psów i kotów wynosi 35 procent. Prawie 40 proc. z nich chciałoby, aby pies towarzyszył im w życiu, 29 proc. myśli o kocie. Co więcej, odpowiadając na pytanie, czy osoby planują udać się po nowego czworonoga do schroniska, 51 procent przyszłych opiekunów psów i 46 proc. kotów odpowiedziało twierdząco – podaje Małgorzata Głowacka, lekarz weterynarz.
Odpowiedzialność gmin
Michał Dąbrowski, prawnik, dyrektor zarządzający Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami mówi, że obecna ustawa o ochronie zwierząt nie zawiera jasnych kryteriów obowiązków gmin względem programów opieki nad zwierzętami.
- Programy te zawierają na ogół każdy element przewidziany w ustawie, ale przypisanie środków finansowych do tych programów jest nieadekwatne. Gminy się tłumaczą, że poświeciły za mało pieniędzy dla ich realizacji. Ale to nie zwalnia ich z odpowiedzialności za zwierzęta, które przebywają na jej terenie – dodaje.
Prawnik podkreśla, że schwytanie bezdomnego psa i umieszczenie go w schronisku przez straż gminną czy miejską nie kończy odpowiedzialności władz. Wójt, burmistrz czy prezydent nadal odpowiadają w tym finansowo, za zwierzę, przebywające w azylu - do czasu podpisania umowy z adoptującym opiekunem.
Kary dla złych opiekunów
TOZ odnotowuje ok. 34 tys. interwencji w ciągu roku, ok. 14 tys. razy inspektorzy rocznie wyjeżdżali na interwencję. Jednak – jak wskazuje Dąbrowski – odebranie zwierzęcia właścicielowi – to jest ostateczność, głównie pomaga się opiekunom zorganizować lepszy byt zwierzęcia.
Zdaniem prawnika w ostatnich latach zmieniło się orzecznictwo sądów: jest coraz więcej wyroków, które skazują niepoprawnych, znęcających się właścicieli zwierząt na karę bezwzględnego więzienia. I to jest słuszny kierunek - uważa Dąbrowski.
Konferencja na ten temat została zorganizowana 24 maja br. w siedzibie Mars Polska przy udziale TOZ.
Projekt zmian w ustawie znajduje się już w Sejmie.
Więcej informacji: Rewolucyjne zmiany w prawach zwierząt - projekt w Sejmie