Zawieszenie sędziego Juszczyszyna ma związek z tym, że rozpatrując w listopadzie w ramach delegacji do Sądu Okręgowego apelację w sprawie cywilnej, uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy nominowany na podstawie rekomendacji nowej KRS sędzia rozpatrujący ją w pierwszej instancji, był uprawniony do orzekania. W wydanym postanowieniu nakazał Kancelarii Sejmu przedstawienie m.in. list poparcia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. 

Reakcją na tę decyzję było natychmiastowe cofnięcie sędziemu delegacji przez ministra sprawiedliwości, a prezes olsztyńskiego sądu rejonowego - a także członka KRS - Maciej Nawacki zdecydował o zawieszeniu Juszczyszyna, a tym samym odsunięciu od orzekania.

Prezes sądu mógł zawiesić sędziego na miesiąc, ale skierował sprawę do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która mogła przedłużyć to zawieszenie. W poniedziałek 23 grudnia br. Izba Dyscyplinarna podjęła uchwałę o uchyleniu zarządzenia prezesa olsztyńskiego sądu rejonowego o przerwie w wykonywaniu czynności służbowych przez sędziego Pawła Juszczyszyna. Zdaniem większości składu orzekającego "nie wskazuje na to ocena szkodliwości jego zachowania".

Czytaj: Izba Dyscyplinarna SN: Nie trzeba zawieszać sędziego Juszczyszyna>>

 

Cena promocyjna: 103.2 zł

|

Cena regularna: 129 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Po tej decyzji sędzia Paweł Juszczyszyn ogłosił, że wraca do pracy, ale dopiero po 29 grudnia, ponieważ tego dnia kończy się miesięczne zawieszenie na skutek decyzji prezesa sądu. W swoim oświadczeniu sędzia stwierdził, że "Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie jest sądem w rozumieniu prawa Unii Europejskiej, a przez to nie jest sądem w rozumieniu prawa krajowego (wyrok SN z 5.12.2019 r., III PO 7/18)" - Dlatego też, do wykonywania czynności służbowych, w tym do orzekania w Sądzie Okręgowym w Olsztynie, wracam po 29 grudnia 2019 r., zgodnie z zarządzeniem Macieja Nawackiego – Prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie z 29 listopada 2019 r. (Nr A-021-82/19) - czytamy w oświadczeniu.

Ponieważ 29 grudnia wypada w niedzielę, to z tego wynika, że sędzia Juszczyszyn w poniedziałek 30 grudnia przyjdzie do pracy w Sądzie Rejonowym w Olsztynie, w którym nadal orzeka, po cofnięciu przez ministra delegacji do Sądu Okręgowego w Olsztynie.