Wizyta Timmermansa w Warszawie ma związek z prowadzoną przez KE wobec Polski procedurą ochrony praworządności, której celem jest zbadanie, czy sytuacja wokół Trybunału Konstytucyjnego nie zagraża zasadom praworządności.
Wiceszef Komisji Europejskiej po spotkaniu z szefem MSZ Witoldem Waszczykowskim, wicepremierem Mateuszem Morawieckim i prezesem TK Andrzejem Rzeplińskim mówił na konferencji prasowej, że podczas swoich rozmów został poinformowany, że "została podjęta przez wszystkie strony próba rozpoczęcia dialogu i znalezienia wyjścia z kryzysu u wokół TK". Potem pierwszy wiceprzewodniczący KE spotkał się z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.

Timmermans podkreślił, że "KE zrobi wszystko, co w jej mocy, aby wesprzeć prowadzenie tego dialogu, ale także, by stymulować wypracowanie rozwiązania problemu". Według Timmermansa "jest to kwestia istotna i nagląca".

Czytaj: Sekretarz Rady Europy: polski TK sparaliżowany; Sejm musi coś z tym zrobić>>

Jak podkreślił Timmermans, w środę przed kolegium komisarzy chce złożyć raport o tym, że pierwsza wizyta w Polsce jest zachęcająca, ale "wiele jeszcze musi być uczynione, by dialog, do którego wszyscy dążą, przyniósł owoce". Jak mówił, będzie zachęcać kolegium do kontynuowania podjętych działań i rozmów bezpośrednio z władzami. - Dzisiaj uzgodniliśmy, że bardziej skuteczne jest, żeby dialog był prowadzony twarzą w twarz, a nie za pomocą korespondencji - podkreślił wiceszef KE.

Timmermans zapewnił, że Komisja działa z poszanowaniem procesu demokratycznego w Polsce. - Prezydent i partia rządząca wygrali wybory i mają pełne prawo wdrażać programy, które obiecywali wyborcom. Komisja nie wyraża jakiejkolwiek opinii w tej kwestii - na tym polega suwerenność kraju. Ale jako Komisja Europejska mamy pewną rolę w tym, by zapewnić, że wszystko, co dzieje się w krajach członkowskich, jest zgodne z traktatami, które zostały podpisane i ratyfikowane przez państwa członkowskie - mówił pierwszy wiceprzewodniczący KE.
Według niego wszystkie działania muszą być wpisane w ramy polskiej konstytucji. + Publikowanie i stosowanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego powinno być podstawą do wypracowania trwałego rozwiązania" - zaznaczył.

Czytaj: KE wróci do dyskusji o Polsce, ale na razie bez nowych decyzji>>

Wyraził nadzieję, że uda mu się ponownie spotkać z przedstawicielami rządu, Rzecznikiem Praw Obywatelskich i przedstawicielami kręgów akademickich.
- Publikowanie i stosowanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego powinno być podstawą do wypracowania stałego rozwiązania. Komisja jest przekonana, że niezbędne jest wspieranie tego działania. Będę doradzał kolegium, żeby kontynuować działania, które zostały podjęte, i rozmawiać bezpośrednio z władzami. Dzisiaj uzgodniliśmy, że jest bardziej skutecznie, żeby dialog był prowadzony twarzą w twarz, a nie za pomocą korespondencji - podkreślił wiceszef KE. (ks/pap)

 

Dowiedz się więcej z książki
Prawo Europejskie
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł