Powodowa spółka domagała się zapłaty od pozwanej spółki ponad 135.000 złotych wraz z odsetkami. Z treści pozwu wynikało, iż strony łączyły umowy sprzedaży materiałów medycznych, ale cena za towar nie została uiszczona. Na dochodzoną kwotę składały się, oprócz ceny, także skapitalizowane odsetki (ok. 1 800 zł). Na skutek wniesionego pozwu sąd okręgowy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, którym uwzględnił żądanie pozwu w całości.

Zobacz procedurę w LEX: Wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym >

Strona pozwana wniosła sprzeciw, domagając się oddalenia powództwa. Zdaniem pozwanej żądanie pozwu nie zostało właściwie sformułowane, a nadto brakowało dowodów wykazujących zasadność żądania. Jednocześnie pozwana po wniesieniu pozwu dokonała na rzecz powódki wpłat w łącznej kwocie ok. 124 000 zł. Okoliczność ta skłoniła stronę powodową do cofnięcia powództwa w tym zakresie.

Zobacz procedurę w LEX: Wniesienie sprzeciwu od nakazu zapłaty >

Sąd okręgowy wydał wyrok, którym zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 8 669,77 zł oraz 1 787,87 zł wraz z odsetkami. Sąd jednocześnie umorzył postępowanie w pozostałym zakresie.

Czytaj: Sądy jak fabryki - spraw przybywa, sędziów - nie>>

Uregulowanie należności w toku procesu

Sąd wskazał, iż powódkę i pozwaną łączyły umowy sprzedaży materiałów medycznych i ich dostawy. Powódka wywiązała się z zamówień i wystawiła liczne faktury VAT. Strona pozwana nie zapłaciła jednak należności w terminie. Sąd przyjął, że transakcje handlowe zostały zaewidencjonowane w księgach handlowych stron.

Dopiero po zainicjowaniu procesu sądowego pozwana uregulowała znaczną część zaległości. Powódka podtrzymywała żądanie zasądzenia na jej rzecz nieuregulowanej części należności.

Nie budziło wątpliwości sądu, iż powódka wykonała swoje zobowiązanie. Na tę okoliczność przedstawiła ona stosowne dowody. Choć pozwana wskazywała, że żądanie pozwu nie było zasadne, nie przedstawiła przekonujących dowodów. Pozwana nie zakwestionowała też wyciągu z ksiąg handlowych. Nie zaoferowała sądowi dowodów, z których wynikałoby, że żądanie jest bezzasadne.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Charakter prawny uznania niewłaściwego >

Sąd okręgowy podkreślił, że pozwana dokonała wpłat na poczet należności dochodzonych pozwem. Nie uregulowała jedynie należności głównej w zakresie kwoty 8 669,77 zł (należności z faktur) oraz 1 797,87 zł (skapitalizowanych odsetek).

Strona pozwana wniosła apelację. Jej zdaniem powódka nie wykazała zasadności swoich twierdzeń, a zgromadzony materiał dowodowy nie dawał podstaw do uwzględnienia żądania. Sąd apelacyjny nie uwzględnił apelacji. Sąd ten zgodził się z sądem pierwszej instancji, iż w sprawie istniała podstawa do zasądzenia dochodzonych kwot (w zakresie, w którym pozew nie został cofnięty).

Kluczowe było to, że fakt zawarcia przez strony umów był okolicznością bezsporną. Nie było sporne i to, że powódka wydała towar pozwanej. Za bezsporne uznać należało także to, że pozwana uiściła jedynie część należności za zamówienia. Powódka wykazała zasadność dochodzonego roszczenia. Na powyższe wskazywały dokumenty – wyciągi z ksiąg handlowych, które obejmowały zestawienie faktur. Pozwana nie zaprzeczyła, iż faktury te do niej dotarły – podkreślił sąd odwoławczy.

 

Cena promocyjna: 62.1 zł

|

Cena regularna: 69 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Uznanie niewłaściwe

Strona pozwana uiściła w toku procesu znaczną część należności. Uregulowanie części ceny można zakwalifikować jako tzw. uznanie niewłaściwe. Przyjmuje się, że to stan, w którym dłużnik przyznaje, iż istnieje po jego stronie dług. Jeśli pozwany, który uregulował część długu, następnie kwestionuje powództwo, podnosząc nieistnienie zobowiązania, to powinien przedstawić stosowne dowody. To na niego przechodzi bowiem obowiązek wykazania, że wierzytelność objęta uznaniem nie istniała. Dokonując częściowej zapłaty strona pozwana potwierdziła istnienie zobowiązania. Nie udowodniła przy tym, by pozostała część należności nie przysługiwała powódce. Sąd nie ma zaś obowiązku prowadzenia dowodów z urzędu – przypomniał sąd odwoławczy.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku sygnatura: I ACa 220/20, LEX nr 3154105.