W tym roku (do końca października) obowiązek ten – upominania osób, które nie zapłaciły mandatów drogowych – ciążył na wojewodach. Z szacunków wynika, że wystawili oni ok. 5 mln upomnień i tyle samo wydali tytułów wykonawczych. Zgodnie z procedurą najpierw urząd wysyła upomnienie, a jeśli mimo to dłużnik nie zapłaci mandatu, organ wystawia tytuł wykonawczy. Ściganiem należności zajmują się urzędy skarbowe, do których wojewodowie przekazują tytuły.
Na skutek protestów urzędników minister finansów zwolnił wojewodów (od 1 listopada 2014 r.) z obowiązku wystawiania upomnień. Powróci on jednak 1 stycznia 2016 r., lecz zadanie to zostanie przekazane urzędom skarbowym. Będzie to kolejny obowiązek skarbówki, mimo że już dziś 80 proc. należności podlegających egzekucji dotyczy innych spraw niż podatków – np. składek ZUS. Eksperci przyznają, że urzędy skarbowe skutecznie egzekwują należności, lecz powinny się z tym wiązać odpowiednie środki i wsparcie.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna