Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów orzekł o abuzywności następującego zapisu umownego z zakresu handlu elektronicznego:
"Reklamacje dotyczące uszkodzeń mechanicznych przesyłki powstałych podczas transportu będą rozpatrywane tylko i wyłącznie po sporządzeniu protokołu szkody podpisanego przez odbiorcę i dostawcę przesyłki".
Niemal identyczny zapis zakwalifikowany do dziedziny "Inne usługi" trafił do rejestru UOKiK w tym samym dniu.
Zgodnie z art. 3851 § 1 k.c. dany zapis umowny jest abuzywny, jeśli łącznie: narusza dobre obyczaje; rażąco narusza interes konsumenta; nie został ustalony w sposób indywidualny z konsumentem oraz nie określa jednoznacznie głównych świadczeń stron.
W przypadku opisywanych wyżej klauzul już samo uzależnianie prawa do skutecznej reklamacji od dodatkowych działań po stronie konsumenta wzbudza poważne wątpliwości co do zgodności z dobrymi obyczajami. Konsument bowiem, akceptując taki warunek, tkwi w przekonaniu, że w przypadku wykrycia wady powstałej w trakcie transportu oraz niesporządzenia protokołu szkody, traci prawo do reklamacji. Wskazuje na to sformułowanie "[reklamacje] będą rozpatrywane tylko i wyłącznie (...)".
Co więcej - w myśl klauzul - protokół winien być podpisany przez odbiorcę i dostawcę przesyłki. To może spowodować po stronie konsumenta poczucie, że w przypadku późniejszego wykrycia wad przesyłki, możliwość skorzystania z procedury reklamacji będzie dodatkowo utrudniona z powodu konieczności zdobycia podpisu dostawcy pod protokołem. Regulacje z zakresu praw konsumenckich nie dopuszczają tego typu ograniczeń; skarżony zapis umowny ewidentnie wprowadza konsumenta w błąd co do przysługujących mu praw.
Warto ponadto wskazać, że zgodnie z art. 65 ust. 1 ustawy - Prawo przewozowe, to przewoźnik ponosi odpowiedzialność za utratę, ubytek lub uszkodzenie przesyłki powstałe od przyjęcia jej do przewozu aż do jej wydania.
Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wypowiadał się już wcześniej w sprawach klauzul o bardzo podobnym brzmieniu (zob. np. wyrok z dnia 9 września 2015 r., XVII AmC 6565/13), podnosząc, że "niedozwolona jest taka modyfikacja reguł odpowiedzialności za uszkodzenia mechaniczne rzeczy powstałe w trakcie transportu, która utrudnia konsumentowi dochodzenie roszczeń z tytułu uszkodzeń mechanicznych towaru powstałych podczas przewozu rzeczy i prowadzi do wyłączenia odpowiedzialności przewoźnika w przypadku, gdy klient nie dokona reklamacji towaru w trybie określonym w postanowieniu wzorca umownego".
I w przypadku dwóch wyżej opisywanych klauzul - nieprzyjęcie reklamacji przez przedsiębiorcę z powodu niesporządzenia odpowiednio podpisanego protokołu szkody oznacza przerzucenie na klienta ryzyka związanego z przewozem towaru.
Skarżone klauzule burzą zatem równowagę kontraktową pomiędzy stronami umowy, a tym samym rażąco naruszają interes konsumenta, który nie mógł tych zapisów indywidualnie uzgodnić z przedsiębiorcą.
Powyższe zapisy umowne trafiły do rejestru pod poz. 6671 i poz. 6672, na mocy orzeczeń SOKiK z dnia 3 czerwca 2016 r., sygn. XVII AmC 141/15 oraz z dnia 9 sierpnia 2016 r., sygn. XVII AmC 738/16.
Opracowanie: Małgorzata Sowa-Grajewska, RPE WK
Źródło: UOKiK,