Sąd rejonowy oddalił skargę wierzyciela - sądu okręgowego - na czynności komornika sądowego, stwierdzając, że polecenie wszczęcia egzekucji wydane na podstawie rozporządzenia w sprawie egzekucji grzywien, kar pieniężnych, opłat sądowych i kosztów postępowania w sprawach cywilnych jest jednym z elementów gospodarki finansowej sądu i nie miał prawa wydać go prezes sądu, bo uprawnionym do tego organem jest dyrektor. Zdaniem sądu rejonowego wynika z tego również, że prezes nie mógł udzielić sędziemu pełnomocnictwa do dokonania tej czynności.
Sąd okręgowy złożył zażalenie w tej sprawie, podkreślając, że sądy nie są urzędami państwowymi i kompetencje prezesa i dyrektora nie są tożsame z tymi, które posiadają osoby pełniące analogiczne funkcje w urzędach. W uzasadnieniu podnosił także, że z zakresu zadań przypisanych organom sądów wynika, że prowadzenie spraw egzekucyjnych należy do kompetencji prezesa, a nie dyrektora finansowego.
O rozstrzygnięcie tej kwestii zwrócił się do Sądu Najwyższego, sąd okręgowy rozpatrujący odwołanie. W swoim stanowisku podnosi, że przepisy nie są jednoznaczne co do tego czy prezes sądu okręgowego – jako organ statio fisci Skarbu Państwa – może udzielić skutecznie pełnomocnictwa procesowego – na podstawie art. 87 § 2 k.p.c. – sędziemu tego sądu, do działania w postępowaniu egzekucyjnym.
Przepisy stanowią, że w sprawach o egzekucję należności sądowych sądy powszechne "zastępują" Skarb Państwa, nie doprecyzowują jednak, który organ sądu jest uprawniony do występowania w tego rodzaju sprawach. Sąd pytający - przeciwnie do sądu rejonowego - przychyla się raczej do stanowiska, że organem tym jest prezes, ponieważ zakres kompetencji dyrektora finansowego sądu obejmuje działania wiążące się z funkcjonowaniem sądu jako jednostki budżetowej, a nie czynności dotyczące odzyskiwania należności. Jednak, zdaniem sądu pytającego, wymaga to jednoznacznego rozstrzygnięcia.
Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line