Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand wniósł skargę nadzwyczajną od postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu zarzucając mu oczywistą sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. W jego ocenie dokonana przez sąd ocena zaskarżonego postanowienia jest dowolna i pozostaje w całkowitym oderwaniu od okoliczności popełnionych przez skazanego przestępstw. 

 

Przestępczość XXI wieku. Szanse i wyzwania dla kryminologii
-20%

Diana Dajnowicz-Piesiecka, Emilia Jurgielewicz-Delegacz, Emil W. Pływaczewski

Sprawdź  

Cena promocyjna: 103.2 zł

|

Cena regularna: 129 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 129 zł


Sąd I instancji odmawia, apelacja zwalnia przedterminowo

Mężczyzna został skazany 3 czerwca 2003 roku na karę 25 lat pozbawienia wolności m.in. za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. 17 lipca 2017 roku nabył uprawnienie do warunkowego przedterminowego zwolnienia z odbycia reszty kary. Sąd Okręgowy w Opolu, działając jako Sąd Penitencjarny I instancji odmówił uznając, że co prawda skazany spełnił przesłanki formalne, ale nie spełnił dyrektyw wynikających z art. 77 par. 1 Kodeksu karnego. 

Ocenił przy tym prognozę kryminologiczną dla skazanego jako negatywną, opierając się na opinii dyrektora zakładu karnego, opinii psychologiczno-penitencjarnej, a w szczególności aktualnej opinii biegłego psychologa. Jak podkreślił sąd, z opinii tej wynika, że w konstrukcji osobowości Przemysława Ł. nadal ujawniają się cechy obsesyjno-kompulsywne, a oddziaływania resocjalizacyjno-terapeutyczne powinny być kontynuowane.

Powyższe postanowienie zaskarżył obrońca skazanego, a Sąd Apelacyjny we Wrocławiu orzeczeniem z dnia 1 kwietnia 2019 roku zmienił je w ten sposób, że warunkowo zwolnił mężczyznę z odbycia reszty z sumy kar pozbawienia wolności, których koniec przypada na dzień 7 stycznia 2028 roku.

Czytaj: Prokurator generalny przeciwny wydaniu dziecka do Belgii, składa skargę nadzwyczajną>>

Sąd odwoławczy, odmiennie niż sąd I instancji przyjął, że w przypadku skazanego zachodzi pozytywna prognoza kryminologiczno-społeczna, za czym przemawiają takie okoliczności, jak m.in. odbycie znacznej części kary, utrzymywanie zachowania się na stabilnym i zadowalającym poziomie, otrzymanie licznych nagród regulaminowych, brak kar dyscyplinarnych. Sąd odwoławczy wskazał też, że skazany właściwie zrealizował opracowany dla niego program przystosowawczy, a treść opinii sądowo-psychologicznej nie upoważnia do jej niekorzystnego dla skazanego interpretowania w sytuacji, gdy w sprawie występuje szereg pozytywnych dla niego okoliczności. 

Sprawa zostanie zbadana przez Sąd Najwyższy 

W ocenie Prokuratora Generalnego dokonana przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu ocena zaskarżonego postanowienia jest dowolna i pozostaje w całkowitym oderwaniu od okoliczności popełnionych przez skazanego przestępstw. Jak podkreślono w skardze dotychczasowe orzecznictwo sądowe jednoznacznie wskazuje na to, że z brzmienia art. 77 par. 1 Kodeksu karnego wynika, iż sąd penitencjarny rozpoznając wniosek o udzielenie warunkowego przedterminowego zwolnienia zobowiązany jest ocenić go przez pryzmat wszystkich ustawowych okoliczności i ustalając prognozę kryminologiczno-społeczną wskazać, które z nich sprzeciwiają się postawieniu pozytywnej prognozy, ewentualnie przemawiają za udzieleniem warunkowego przedterminowego zwolnienia. 

- Dodatnia prognoza powinna być zatem rezultatem kumulatywnej oceny wszystkich tych kryteriów. Analiza uzasadnienia postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu wskazuje, że sąd odwoławczy nie dokonał wszechstronnej, kompletnej i wnikliwej oceny wszystkich przesłanek  i nie poddał w tym zakresie prawidłowej analizie i ocenie całego materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania. W orzeczeniu sądu odwoławczego całkowicie został pominięty, zawarty w opinii biegłego wniosek, iż proces resocjalizacyjny Przemysława Ł. w warunkach zakładu karnego nie został zakończony i wymaga kontynuacji poprzez kierunkowanie, nadzór i dalszą pracę terapeutyczną - wskazał.

Jak podkreślił Prokurator Generalny, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu pominął zarówno okoliczności popełnienia przez skazanego przypisanej mu zbrodni zakwalifikowanej z art. 148 par. 2 pkt 1 Kodeksu karnego, która miała charakter brutalny i drastyczny, jak również całkowity brak krytycznego do niej stosunku, niewyrażenie żalu ani skruchy i zaprzeczenie popełnieniu zarzucanych mu czynów.

 

- Doprowadziło to do dokonania błędnej oceny prognozy kryminologiczno-społecznej dotyczącej skazanego, wynikającej z nadania nadrzędnego znaczenia głównie jednemu z elementów prognostycznych, mianowicie postawie skazanego w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności - podkreślił. 

Z tych też względów Prokurator Generalny wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu we Wrocławiu.