Dagmara Pawełczyk-Woicka urodzona 5 października 1970 roku w Krynicy-Zdroju jest absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Czytaj też: Pawełczyk-Woicka: Zmiany w KRS można rozważać, ale bez powrotu do przeszłości

W 1997 roku ukończyła etatową aplikację i złożyła egzamin sędziowski. Od 1998 asesor sądowy, a od 2000 r. sędzia Sądu Rejonowego dla Krakowa - Podgórza w Krakowie. Początkowo orzekała w Wydziale Rodzinnym i Nieletnich, a od 2004 r. w Wydziale Cywilnym. W 2020 r. została powołana na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie. Orzeka w II Wydziale Cywilnym Odwoławczym. Od 2018 roku - prezes Sądu Okręgowego w Krakowie.

Delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości od 20 listopada 2006 r. do 31 grudnia 2008 r. i od 15 lutego 2016 r. do 8 stycznia 2018 r., gdzie uczestniczyła, m.in., w pracach nad zmianami w ustawie o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, które przywróciły instytucję asesora sądowego oraz nad nowelizacją ustawy o ustroju sądów powszechnych. 
Jest też absolwentką  studiów podyplomowych w PAN z zakresu prawa cywilnego. Członkiem Rady Programowej Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury (od 2017 r. do 12 lutego 2021 r. w związku ze złożoną rezygnacją).
W latach 2000 - 2018 była członkiem SSP Iustitia, a nawet była wiceprezesem oddziału krakowskiego Stowarzyszenia w latach 2009 -2016.


Czas nieokreślony


Uchwałą Sejmu RP z 12 maja 2022 r. sędzia Pawełczyk-Wojcka została ponownie wybrana w skład Krajowej Rady Sądownictwa na czteroletnią kadencję, która rozpoczęła się 13 maja 2022 r. Od 24 maja 2022 r. pełni funkcję przewodniczącej Krajowej Rady Sądownictwa.

Według ustaleń Komitetu Obrony Demokracji decyzja o jej delegacji do warszawskiego Sądu Apelacyjnego wpłynęła do krakowskiego sądu tydzień po wyborach, w których opozycja zdobyła większość mandatów w Sejmie.

Wynika z niej, że powierzono jej pełnienie obowiązków sędziego w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie na czas nieokreślony. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Pawełczyk-Woicka ma orzekać w wydziale VII gospodarczym i własności intelektualnej.

 

Duże wyzwanie

- Na oczach całej Polski widzimy, na czym polega państwo, które nie kieruje się żadnymi regułami. Nie dziwię się, że nie chce wracać do Krakowa, bo tu ludzie pamiętają, jak niszczyła praworządność – komentuje nominację sędzia Waldemar Żurek z SO w Krakowie.

- Mam też wątpliwości natury merytorycznej co do tej delegacji. To jest duże wyzwanie, bo zagadnienia dotyczące własności intelektualnej to złożone prawnie kwestie. Nie wydaje mi się, by pani Pawełczyk-Woicka była przygotowana do orzekania w tych sprawach - uważa sędzia Dariusz Mazur, rzecznik i wiceprezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis".

Dagmara Pawełczyk-Woicka, gdy została prezesem Sądu Okręgowego w Krakowie, miała status sędziego rejonowego. Usilnie starała się jednak, by zostać sędzią sądu okręgowego w pełnym tego słowa znaczeniu. O awans ten starała się kilkakrotnie. Za każdym razem okazywało się jednak, że nie ma wystarczających kwalifikacji, bądź są lepsi kandydaci.

 

Środek tymczasowy można pominąć

Sędzia Pawełczyk-Wojcka znana jest także z tego, że nie uznaje niektórych orzeczeń  Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Na przykład wyroku wydanego w sprawach sędziów: Ewy Leszczyńskiej-Furtak, Ewy Gregajtys i Marzanny Piekarskiej-Drążek. Chodziło o przeniesienie tych sędziów do innego wydziału sądu. Jej zdaniem nie stanowi naruszenia norm konstytucyjnych nie wykonanie tego orzeczenia. Orzeczenie, którego rzekomo nie wykonał prezes sądu stanowi środek tymczasowy ETPC, który nie ma charakteru wiążącego. Według niej środek tymczasowy Trybunał wydaje na podstawie art. 39 Regulaminu ETPC, który nie został ratyfikowany, a zatem nie ma do niego zastosowania przywołany artykuł Konstytucji.