Prokuratura przeprowadzi śledztwo ws. wycieku akt z... prokuratury

Prokuratura Okręgowa w Warszawie ma przeprowadzić śledztwo ws. wycieku akt z tzw. afery podsłuchowej prowadzonej w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga. Zdjęcia akt pojawiły się na jednym z portali społecznościowych.

Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka praskiej prokuratury Renata Mazur, na jednym z portali społecznościowych na profilach Zbigniewa Stonogi i Gazety Stonoga opublikowano zdjęcia akt ze śledztwa w sprawie tzw. afery podsłuchowej, które prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Prok. Mazur potwierdziła, że ujawnione akta pochodzą ze śledztwa. Dodała, że główne śledztwo ws. podsłuchów przedłużono.
Podkreśliła, że od lutego br. stronom postępowania, w tym obrońcom, udostępniano akta śledztwa. Przypomniała, że już w marcu doszło do pierwszego wycieku akt z tego śledztwa. Prokuratura w Płocku bada już tamten wyciek.

LEX Navigator Postępowanie Karne>>>

- Sprawę ujawnienia akt tzw. afery podsłuchowej musi ocenić prokurator - uważa szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, koordynujący służby specjalne Jacek Cichocki. Poinformował, że prosił też szefa ABW o pilną analizę. Sprawą wycieku akt zajmie się zapewne w czwartek speckomisja.
- Już wczoraj w nocy rozmawiałem na ten temat z prokuratorem Seremetem. Obaj się zgodziliśmy, że tutaj czynności są niezbędne. Rozmawiałem także z szefem ABW, bo proszę pamiętać, że w tej sprawie czynności prowadziło ABW. Prosiłem szefa ABW o bardzo pilną analizę, czy ujawnione tam informacje o funkcjonariuszach, ich adresy, ich nazwiska nie zagrażają dzisiejszej pracy służby - powiedział Cichocki we wtorek na antenia radia RMF FM. Jego zdaniem to największy tego typu wyciek z akt śledztwa w polskiej historii.
Wyciek akt prokuratorskich z tzw. afery podsłuchowej, to demolowanie instytucji państwa - ocenił we wtorek marszałek Sejmu Radosław Sikorski. Liczy na to, że prokurator generalny "podejmie energiczne działania w tej sprawie".
Marszałek zwrócił uwagę, że ofiarami tej sytuacji stają się już nie tylko politycy, ale "kolejne osoby, które z polityką mają coraz mniej wspólnego". "Prawo dotyczy wszystkich i kodeks karny powinien być stosowany niezależnie od tego, kto jaki wykonuje zawód" - mówił Sikorski. "Mam nadzieję, że prokuratura temu zadaniu podoła" - dodał.
W środę o godz. 12 prokurator generalny Andrzej Seremet przedstawi posłom informację na temat wycieku akt z tzw. afery podsłuchowej - poinformowano w Kancelarii Sejmu. O informację zwrócił się marszałek Sejmu Radosław Sikorski.
Po informacji prokuratora generalnego planowane są wystąpienia klubów. Nie przewidziano możliwości zadawania pytań. We wtorek o godz. 15 planowane jest posiedzenie Prezydium Sejmu w sprawie rozpoczynających się w środę trzydniowych obrad. (ks/pap)