Tymczasem minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar, który był gościem Radia ZET poinformował, że w tej sprawie jest prowadzone od jakiegoś czasu postępowanie przez Wydział Spraw Wewnętrznych PK.

Czytaj: Prokurator Ewa Wrzosek po 11 miesiącach przywrócona do pracy >>

- Sprawę traktujemy z absolutną powagą. Powinna być ona dogłębnie zbadana, pod kątem tego, czy te doniesienia, które zostały przekazane przez Wirtualną Polskę, są prawdziwe, a jeżeli tak, to powinny być wyciągnięte odpowiednie konsekwencje — wskazał. Zaznaczył, że jeśli doniesienia okażą się prawdziwe, prokurator Ewę Wrzosek może spotkać "odpowiedzialność dyscyplinarna, być może nawet odpowiedzialność karna".

Dwa zarządzenia, dwa dni wstrzymania spraw

Oba zarządzenia zostały wydane przez zastępcę Prokuratora Rejonowego Warszawa Mokotów - 27 marca. Pierwsze wstrzymywało od 27 marca do 27 kwietnia br. rejestrację nowych spraw na prokurator Ewę Wrzosek. Miały być rejestrowane na pozostałych prokuratorów.

Kolejnym zarządzeniem uchylono decyzje o wstrzymaniu rejestracji nowych spraw na prokurator Wrzosek - z dniem 29 marca. 

- Pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone - skomentowała na X prokurator Wrzosek.

 

Śledztwo Prokuratury Krajowej od grudnia 2023 r.

Z kolei Prokuratora Krajowa poinformowała, że Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej od grudnia 2023 r. prowadzi śledztwo w sprawie wniesienia do kilkunastu sądów okręgowych na terenie kraju pism procesowych datowanych na 30 listopada 2023 roku, oznaczonych m.in. jako "wniosek prokuratora o zabezpieczenia roszczenia przed wszczęciem postępowania w sprawie".

- W ramach tego śledztwa badane są również fakty i okoliczność podniesione w powyższym materiale prasowym. Celem śledztwa jest dokonanie prawdziwych ustaleń faktycznych i obiektywna prawnokarna ocena wszystkich czynów będących przedmiotem postępowania - wskazał rzecznik prokuratury prokurator Przemysław Nowak.

 

O co chodzi w sprawie?

Według ustaleń dziennikarza Wirtualnej Polski Piotra Słowika, wnioski złożone przez prokurator Ewę Wrzosek do sądów, mające zablokować działania PiS ws. mediów publicznych, powstały poza siedzibą prokuratury, a konkretnie - jak wskazuje WP - "powstały w lub z pomocą" międzynarodowej kancelarii prawniczej.

Co więcej, z dat przygotowania załączników do jednego z wniosków ma wynikać, że prokurator zaczęła pracę nad dokumentami, zanim w ogóle dowiedziała się o sprawie.