Taką opinię prezydent wygłosił po spotkaniu z prezesami Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, którzy delegują sędziów do Państwowej Komisji Wyborczej. - Nie ma zgody na kwestionowanie uczciwości wyborów, na przykład przez lansowanie szkodliwej tezy o konieczności powtórzenia wyborów – powiedział Bronisław Komorowski. I dodał , że ważne jest, aby - chociaż wolniej, ale - skutecznie, poprawnie, z gwarancją uczciwości zostały podane wyniki głosowania.
Czytaj: Problemy z informatyką - odwołać szefa i sędziów PKW?>>>
- Warto pamiętać o tym, że gwarantami bezstronności, uczciwości i legalności wyborów są członkowie PKW - wyjątkowo doświadczeni prawnicy, ale niewątpliwie nie są to specjaliści od zarządzania. Są zresztą powoływani przez kolejnych, praktycznie wszystkich prezydentów III Rzeczpospolitej, zaczynając od 90. roku po czasy już mojej prezydentury" - zaznaczył Komorowski po środowym spotkaniu z prezesami organów wskazujących kandydatów do składu PKW, czyli prezesem TK, I prezes SN oraz prezesem NSA.
Czytaj:
Prezydent zaapelował o uspokojenie debaty wokół kwestii kłopotów ze sprawnym policzeniem głosów w wyborach samorządowych. - Efektem tej rozmowy, ale także i moich innych działań i przemyśleń jest to, że chciałbym zaapelować o uspokojenie debaty wokół kwestii kłopotów ze sprawnym policzeniem głosów w wyborach samorządowych. Te głosy muszą być skutecznie i uczciwie policzone. One będą skutecznie i uczciwie policzone, mimo że widać, iż system informatyczny wspomagający liczenie głosów zawiódł - mówił prezydent.
Zdaniem Bronisława Komorowskiego prawdopodobnie konieczne będą zmiany w Kodeksie wyborczym zmierzające do wprowadzenia kadencyjności członków Państwowej Komisji Wyborczej. - Sądzę, że prace nad nowelizacją powinny iść w kierunku wprowadzenia kadencyjności i rotacyjności funkcji członków PKW, ale również w kierunku zwiększenia uprawnień przewodniczącego PKW, szczególnie w odniesieniu do nadzoru nad Krajowym Biurem Wyborczym - powiedział prezydent.(ks/pap)
Czytaj:
I prezes SN: odwołanie sędziów byłoby przedwczesne>>> Konstytucjonaliści: ustawowe skrócenie kadencji samorządów może budzić wątpliwości>>>