Czytaj: Irlandzki sąd spyta unijny trybunał, czy w Polsce jest praworządność>>
Chodzi o wydanie Artura C. oskarzonego w Polsce za handel narkotykami. Wniosek w trybie przyspieszonym, z pominięciem pełnej rozprawy w sądzie apelacyjnym, złożyli w imieniu mężczyzny jego prawnicy. - Gdyby został zwrócony Polsce to nie mam także zaufania, że stanie przed uczciwym i bezstronnym procesem w okolicznościach, w których wyraźnie zakwestionowano domniemanie jego niewinności - mówi adwoakt - Ciaran Mulholland.
Zgodę na taki tryb procedowania wyraziła prowadząca od początku tę sprawę sędzia Wysokiego Trybunału (High Court), Aileen Donnelly, która występowała już w tej sprawie do Trybunału Sprawiedliwości UE oraz z pytaniami do polskiego sądu.
Wniosek o rozpatrzenie apelacji w przyspieszonym tempie został również poparty przez przedstawicieli irlandzkiego ministra sprawiedliwości, bo ostateczne rozstrzygnięcie będzie miało konsekwencje dla innych spraw dotyczących ekstradycji do Polski.
Czytaj: TSUE: sąd nie wyda podejrzanego, jeśli nie ma pewności, że w kraju czeka go rzetelny proces>>