Złożenie takiego pozwu zapowiedziała kilka dni temu Jolanta Budzowska z Kancelarii Budzowska Fiutowski i Partnerzy. - W ciągu dwóch tygodni zostanie do sądu w Illinois (USA) wniesiony pozew pasażerów lotu z 1 XI 2011 r. Jest on skierowany przeciwko producentowi samolotu, Boeing Company, i firmie konserwatorskiej, która na lotnisku w Newark dopuściła samolot do lotu - mówiła Onetowi mec. Budzowska.
Spośród 220 pasażerów, około 150 domaga się odszkodowań. Pierwszy pozew został złożony w imieniu pierwszej grupy - ponad 90 osób. Reprezentują ich trzy kancelarie. Pierwsza jest ta polska - już wymieniona. A drygą i trzecią: Stewarts Law z Londynu i Wisner Law Firm z Chicago.
Złożony pozew dotyczy awaryjnego lądowania lotu 016 realizowanego przez PLL LOT - był to rejs z Newark (USA) do Warszawy. I wymierzony jest w firmę konserwacyjną Mach II, która to dokonała inspekcji samolotu i zezwoliła na jego wylot, oraz Boeing Company, producent biorącego udział w wypadku samolotu Boeing 767.
- Pasażerowie na pokładzie byli przekonani, że zginą, niektórzy wysłali nawet SMS-ami słowa pożegnania do swoich bliskich. Wielu z nich doświadcza do dziś zespołu stresu pourazowego oraz cierpi na lęk przed lataniem - uzasadniała kancelaria BFP. Jak podała kancelaria BFP, pasażerowi ucierpieli zarówno fizycznie jak i psychicznie.
Źródło: Onet.pl