W Rumunii osoba będąca stroną w kilku sprawach karnych złożyła we właściwej inspekcji sądowej zawiadomienia dyscyplinarne dotyczące odnośnych sędziów i prokuratorów. Jako że postępowania w sprawie wszystkich tych zawiadomień zostały umorzone, złożyła ona zawiadomienie przeciwko głównemu inspektorowi. Postępowanie w sprawie tego zawiadomienia także zostało umorzone. Zwróciła się ona wówczas do sądu apelacyjnego w Bukareszcie, aby zakwestionować to umorzenie postępowania, podnosząc w szczególności, że brak jest możliwości wszczynania postępowań dyscyplinarnych ze względu na koncentrację uprawnień w rękach głównego inspektora. Zdaniem tej osoby taka koncentracja uprawnień jest sprzeczna z prawem Unii. Sąd apelacyjny w Bukareszcie zwrócił się z pytaniem do Trybunału w tej sprawie.
Czytaj w LEX: Pytanie prejudycjalne - postępowanie >
Przepisy krajowe, ale z poszanowaniem prawa Unii
W wydanym 11 maja br. wyroku Trybunał Sprawiedliwości potwierdził swoje orzecznictwo, na mocy którego o ile organizacja wymiaru sprawiedliwości należy do kompetencji państw członkowskich, o tyle wykonywanie tego uprawnienia musi odbywać się z poszanowaniem prawa Unii. Z tego względu system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów, którzy mogą stosować prawo Unii, musi przewidywać niezbędne gwarancje w celu uniknięcia ryzyka wykorzystywania tego systemu jako narzędzia kontroli politycznej ich działalności.
Trybunał podkreślił, że przepisy regulujące organizację i funkcjonowanie organu, który jest właściwy do prowadzenia dochodzeń i wnoszenia o ukaranie w odniesieniu do sędziów i prokuratorów, muszą w konsekwencji być zgodne z wymogami wynikającymi z prawa Unii, a w szczególności wymogami państwa prawnego.
Dla celów sprawdzenia, czy tak faktycznie jest, Trybunał uściślił, że do sądu odsyłającego należy ocena uregulowania rumuńskiego jako takiego oraz w jego krajowym kontekście prawno-faktycznym.
Czytaj w LEX: Odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów i asesorów sądowych >
Cena promocyjna: 103.2 zł
|Cena regularna: 129 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
System zależności może utrudniać wszczynanie postępowania dyscyplinarnego
W doniesieniu do elementów mających znaczenie w ramach takiego badania, Trybunał zauważył, że w prawie rumuńskim postępowanie dyscyplinarne mające na celu ukaranie nadużyć popełnionych przez głównego inspektora może zostać wszczęte wyłącznie przez funkcjonariusza, którego kariera zależy w znacznej mierze od decyzji głównego inspektora. Ponadto decyzje dotyczące głównego inspektora mogą zostać zmienione przez zastępcę głównego inspektora, który został powołany przez głównego inspektora, i którego kadencja upłynie jednocześnie z upływem kadencji tego ostatniego.
Zdaniem TSUE – z zastrzeżeniem ustaleń, jakich powinien dokonać sąd apelacyjny w Bukareszcie – taki system odpowiedzialności dyscyplinarnej może przeszkodzić w praktyce w skutecznym wszczynaniu postępowania dyscyplinarnego przeciwko głównemu inspektorowi, nawet gdyby dotyczące go zawiadomienia były poważnie uzasadnione.
Czytaj:
- TSUE: Polska ma zawiesić Izbę Dyscyplinarną SN>>
- KE: Nie będzie wstrzymania kar za brak zawieszenia przepisów dyscyplinarnych>>
- TSUE obniża do 0,5 mln euro karę za brak zawieszenia Izby Dyscyplinarnej>>
Czy sądy mogą skutecznie wpływać na postępowania dyscyplinarne?
Trybunał stwierdził, że umorzenie postępowania w sprawie zawiadomienia złożonego przeciwko głównemu inspektorowi może być przedmiotem skargi mogącej skutkować w stosownym przypadku uchyleniem decyzji o umorzeniu. Do sądu apelacyjnego w Bukareszcie należy jednak dokonanie oceny, w jakim zakresie uprawnienia, jakimi dysponują w tym względzie sądy rumuńskie, są w stanie umożliwić skuteczne prowadzenie postępowań dyscyplinarnych przeciwko głównemu inspektorowi oraz skuteczne i bezstronne rozpatrywanie odnoszących się do niego zawiadomień.
Czytaj w LEX: Laskowski Michał, Granice wolności wypowiedzi sędziego w warunkach kryzysu praworządności >
Trybunał uściślił, że w razie gdyby sąd ten miał stwierdzić, że działanie głównego inspektora nie może być w ramach uregulowania rozpatrywanego w postępowaniu głównym przedmiotem rzeczywistej i skutecznej kontroli, należałoby uznać, że uregulowanie to nie jest ukształtowane w taki sposób, by nie mogło prowadzić do powstania w przekonaniu jednostek żadnych uzasadnionych wątpliwości co do wykorzystywania kompetencji i funkcji inspekcji sądowej jako narzędzi nacisku w odniesieniu do działalności orzecznictwo oraz kontroli politycznej tej działalności.
Inspektor dyscyplinarny przeciwko niezawisłości i bezstronności sędziów
Zdaniem TSUE, uprawnienia głównego inspektora zostały wzmocnione w ogólniejszym kontekście reform organizacji rumuńskiej władzy sądowniczej, których celem lub skutkiem jest ograniczenie gwarancji niezawisłości i bezstronności sędziów rumuńskich. - Wydaje się, że główny inspektor jest ściśle związany z władzą wykonawczą lub ustawodawczą. Wreszcie należy również wziąć pod uwagę konkretną praktykę stosowaną przez głównego inspektora w ramach wykonywania przysługujących mu kompetencji, które mogą być wykorzystywane do politycznej kontroli działalności orzeczniczej - stwierdził TSUE.
Czytaj: SN: Powołany przez ministra rzecznik dyscyplinarny nie jest niezawisłym sędzią>>
Zdaniem Trybunału, elementy kontekstu prawno-faktycznego podane do wiadomości Trybunału raczej potwierdzają – a nie podważają – ewentualne stwierdzenie, zgodnie z którym rozpatrywane uregulowanie nie zostało ukształtowane w taki sposób, by nie mogło prowadzić do powstania w przekonaniu jednostek żadnych uzasadnionych wątpliwości co do wykorzystywania kompetencji i funkcji inspekcji sądowej jako narzędzi nacisku w odniesieniu do działalności orzecznictwo oraz kontroli politycznej tej działalności.
Wyrok Trybunału w sprawie C-817/21 | Inspecţia Judiciară
Czytaj w LEX: Skutki wyroku TS odnoszące się do innych postępowań przed sądami krajowymi >