Prokurator okręgowy Elżbieta T. na wniosek prokuratora rejonowego o podjęcie czynności wobec prokurator Justyny S.-W., wymierzyła obwinionej karę porządkową upomnienia za przewinienia dyscyplinarne z art. 137 § 1 ustawy z 2016 roku Prawo o prokuraturze.
Zarzuty wobec prokuratora
Prokurator Justyna S-W z Bytomia stanęła przed sądem dyscyplinarnym przy Prokuratorze Generalnym pod trzema zarzutami:
- niewykonania polecenia służbowego przełożonej zorganizowania prelekcji na temat „odpowiedzialność karna osób niepełnosprawnych intelektualnie” dla grona pedagogicznego Zespołu Szkół Specjalnych (obwiniona odmówiła, gdyż nie specjalizuje się w tych sprawach),
- wykonała obraźliwy gest wobec innej prokurator (naruszając § 16 Zbioru zasad etyki zawodowej prokuratorów)
- nagrywania przełożonej na dyktafon - łącznie pięć rozmów - jako forma obrony przed mobbingiem
Tym zachowaniem prokurator miała naruszyć godność zawodu i zasady etyki. Sprzeciw od decyzji wywiodła obwiniona.
Sąd dyscyplinarny I instancji przy Prokuratorze Generalnym we wrześniu 2020 r. uznał winę prokurator Justyny S.-W., lecz odstąpił od wymierzenia kary z powodu znikomej społecznej szkodliwości czynu.
Czytaj w LEX: Postępowanie dyscyplinarne wobec prokuratora >
Dwa odwołania do Izby Dyscyplinarnej
Od tego orzeczenia obrońca obwinionej i zastępca rzecznika dyscyplinarnego wnieśli odwołania. Obrońca zarzucił orzeczeniu:
- zaniechanie realizacji określonych nakazów płynących z przepisów prawa procesowego tj. nieodtworzenie i nieudokumentowanie w formie protokołu zapisu rozmów,
- nieprzeprowadzenie wszystkich niezbędnych dowodów
- błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mające wpływ na treść wyroku ( np. obwiniona nie odmówiła przeprowadzenia prelekcji, ale mając uzasadnione powody prosiła Prokuratora Rejonowego o wyznaczenie do tego innej osoby)
Obrońca obwinionej wyjaśniał, że przedmiotem tej sprawy jest w istocie kłótnia między prokuratorami. A obwiniona ma ponad 100 spraw w referacie, więc jest bardzo obciążona obowiązkami i co więcej - doznała mobbingu ze strony przełożonej.
Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Data urodzenia sędziego lub prokuratora jako informacja publiczna >
"Magiel" w prokuraturze
Natomiast zastępca rzecznika dyscyplinarnego Mariusz Gózd postawił zarzut rażącej niewspółmierności kary, która miała wpływ na wynik sprawy. W czasie rozprawy przed SN zmienił zarzut i zdecydował, że uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy sądowi I instancji będzie słuszniejsze. Dlatego, że stosunki personalne w prokuraturze w Bytomiu przypominają magiel. Zaś postępowanie w sprawie mobbingu w tej prokuraturze jeszcze się toczy.
W czasie rozprawy w Izbie Dyscyplinarnej obwiniona wyjaśniała: Wnoszę o uniewinnienie lub uchylenie wyroku. - Jestem niewinna. Prokuratura Okręgowa w Katowicach wyciągnęła mylne wnioski z zaistniałej sytuacji. Mam dobrą opinię w środowisku prokuratorów, sędziów i policjantów w Bytomiu. W życiu zawodowym i prywatnym kieruję się względami moralnymi - mówiła obwiniona. - Były prokurator rejonowy w Bytomiu stosowała klasyczny mobbing, a ja jestem karana za to, że zwróciłam uwagę, iż przełożona źle traktuje podwładnych. Po jej odwołaniu stosunki w tej jednostce unormowały się, nie ma konfliktów - dodała.
Czytaj w LEX: Zasady odpowiedzialności służbowej za zwrócenie uwagi >
SN nie dostrzega naruszenia godności
Izba Dyscyplinarna w wyroku z 8 lipca br. uniewinniła prokurator Justynę S.-W. od zrzucanych jej czynów. - Traktujemy to wydarzenie z punktu widzenia urzędu jako magiel elektryczny - powiedział w uzasadnieniu sędzia Piotr Niedzielak. - Wyrazem tego jest wersja wydarzeń obwinionionej. Gdy prokurator rejonowa, a przełożona obwinionej została odwołana ze stanowiska, konflikt wygasł - dodał.
Czytaj w LEX: Zasady odpowiedzialności dyscyplinarnej prokuratora >
Pierwszy czyn - odmowa wykonania polecenia służbowego nie tylko nie była deliktem, ale też polecenie nie zostało właściwie przekazane. Powinno być na piśmie. Czyn znieważenia - to problem emocjonalny, wynikający z konfliktu, a czyn trzeci - nagrywanie bez zgody przełożonej - nie uchybiało godności prokuratora.
SN dostrzegł też błędy w ustawie o Prokuraturze w zakresie art. 149 pkt. 3, to jest nadregulacja prowadząca do tego, ze sąd dyscyplinarny nie może prowadzić postępowania dowodowego.
Sygnatura akt II DOW 28/21, wyrok z 9 lipca z 2021 r.