Dwudniowa konferencja rozpoczęła się 20 marca na Uniwersytecie Warszawskim. Organizuje ją Stowarzyszenie Prokuratorów "Lex Super Omnia" wraz z Helsińską Fundacją Praw Człowieka, polską grupą Międzynarodowego Stowarzyszenia Prawa Karnego (AIDP) oraz Prokuraturą Krajową. Konferencja odbywa się w momencie, gdy trwają intensywne prace na projektem nowego Prawa o prokuraturze. Powstaje w Komisji Kodyfikacyjnej Ustroju Sądownictwa i Prokuratury. Patronat nad wydarzeniem objęło Prawo.pl i Wolters Kluwer Polska.

Czytaj: Przywracanie praworządności w polskiej prokuraturze - w Warszawie dwudniowa konferencja>>

Minister Bodnar "za" utrzymaniem równości płac 

Minister Bodnar podkreślał wagę rozdzielenia urzędu prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości, wskazywał jednak, że nie będzie to zamykało całej dyskusji czym jest i czym powinna stać się prokuraturę. 

- Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że konieczne jest przyjęcie pełnej nowej ustawy Prawo o prokuraturze i dokonanie rozwiązań instytucjonalnych, dotyczących status prokuratura, które są niezbędne aby prokuratura była w pełni stabilny organem państwa a prokuratorzy mieli stabilny status zawodowy - mówił prokurator generalny. 

Zapewnił, że cały czas opowiada się za tym aby status prokuratorów był podobny pod względem organizacyjnym, kadrowym do statusu sędziów. 

- Uważam, że nie ma potrzeby poszukiwania jakichś nowych rozwiązań. Powinniśmy dążyć do tego aby zwłaszcza w kontekście, czy to autonomii budżetowej czy wynagrodzeń dodatkowych związanych ze służbą, ten status był taki sam jak status sędziów - mówił. 

Czytaj: Minister finansów o krok od wzruszenia zasady równości płac sędziów i prokuratorów>>  

Z czego wynika dyskusja? 

Kwestia ewentualnego odejścia od zasady równości płac sędziów i prokuratorów była poruszana kilkukrotnie, ostatnio przez Ministerstwo Finansów w uwagach do projektu Prawa o prokuraturze, rozdzielającego funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego oraz zakładającego autonomię budżetową dla prokuratury. Zresztą pierwsze stanowisko do tego projektu MF przygotowało już latem. Temat równości płac sędziów i prokuratorów budził emocje już za czasów poprzedniego rządu. Przy okazji reformy spłaszczającej strukturę sądów proponowano zmianę w Prawie o prokuraturze, znoszącą zasadę, zgodnie z którą wynagrodzenie zasadnicze prokuratorów prokuratur rejonowych i okręgowych jest równe wynagrodzeniu zasadniczemu sędziów w takich samych jednostkach organizacyjnych sądów powszechnych. Wyjątkiem miał być wówczas poziom Prokuratury Krajowej. Wynagrodzenie zasadnicze jej prokuratorów miało być nadal równe wynagrodzeniu zasadniczemu sędziów Sądu Najwyższego. Dodatki funkcyjne prokuratora krajowego i pozostałych zastępców prokuratora generalnego - równe dodatkom funkcyjnym odpowiednio pierwszego prezesa Sądu Najwyższego i prezesa Sądu Najwyższego. To spotkało się m.in.  z mocną reakcją Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury, przypomniano protesty prokuratorskie podczas takiej samej próby w 2008 roku i zmiany ostatecznie nie przeszły.

Obecne kierownictwo MF w swojej opinii wskazywało, że powinna być zastosowana "odrębna, samodzielna regulacja dotycząca określania wynagrodzeń prokuratorskich, bez potrzeby odwoływania się do innych grup pracowniczych, tj. sędziów czy sędziów Sądu Najwyższego". 

- Jako punkt wyjścia do określenia wynagrodzeń w nowy sposób należałoby przyjąć wartości dotychczasowe (kwota), a jako wskaźnik waloryzacji tej kwoty przyjąć wskaźnik ustalany na podstawie ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw lub przykładowo kwotę wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w drugim kwartale roku poprzedniego, ogłaszanego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej ,,Monitor Polski'' przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego na podstawie art. 20 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń, rezygnując jednocześnie z mnożników - zaznaczano. 

To stanowisko wywołało duże emocje wśród prokuratorów. Swoje stanowisko przypomniało Stowarzyszenie Absolwentów i Aplikantów KSSiP Votum. Wskazało w nim, że choć sędziowie i prokuratorzy pełnią inne role, to z punktu widzenia państwa są one niezbędne nie tylko w zakresie stania na straży szeroko pojętej praworządności, lecz również w zakresie skutecznego i efektywnego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. - Tylko niezależna finansowo prokuratura jest w stanie prawidłowo realizować swoje obowiązki jako rzecznik interesu społecznego. Elementem tej niezależności jest również godne wynagrodzenie prokuratorów, w tym w szczególności jego powiązanie z wynagrodzeniem sędziów. Rozdzielenie tego systemu rodzi ryzyko deprecjacji służby prokuratorskiej - dodano.

 Do ministra i  Krajowej Rady Prokuratorów występował w tej sprawie Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP.  - Wynagrodzenie kształtowane na dotychczasowych zasadach jest jedną z głównych gwarancji niezależności. Z całą pewnością niedopuszczalna byłaby sytuacja arbitralnego kształtowania płac prokuratorów przez Radę Ministrów. One muszą pozostać w powiązaniu ze wskaźnikami makroekonomicznymi - wskazywał.