- Oświadczam, że sędzia Trybunału Konstytucyjnego Pan Mariusz Muszyński nie jest funkcjonariuszem ani tajnym współpracownikiem Agencji Wywiadu. Jako Minister Koordynator Służb Specjalnych stwierdzam, że nie ma żadnych przeszkód formalnych, aby Pan Profesor Muszyński mógł sprawować funkcję sędziego Trybunału Konstytucyjnego - czytamy w oficjalnym komunikacie ministra.
Kamiński nie napisał nic o tym, czy Mariusz Muszyński był funkcjonariuszem lub współpracownikiem służb w przeszłości.
"Gazeta Wyborcza" napisała w środę, że w niezależnych źródłach potwierdziła informację, iż Muszyński ukrył przed Sejmem, jako kandydat na sędziego TK, że w latach 90. służył w wywiadzie. Sama praca w służbach specjalnych - pisze "GW" - nie jest przeszkodą w sprawowaniu funkcji sędziego; przeszkodą jest zatajenie tej służby. Według "GW" Muszyński został przyjęty do UOP w 1993 roku. "Potem rok pracował w centrali UOP. W ambasadzie w Berlinie objął funkcję szefa działu prawnego. Zdaniem naszych informatorów była to +przykrywka+ dla drugiego etatu - oficera służb" - pisze "Wyborcza".
Muszyński został wybrany do TK 2 grudnia 2015 r. na jedno z miejsc w Trybunale - jak orzekł dzień później TK - prawidłowo obsadzonych przez Sejm poprzedniej kadencji. Muszyński dotychczas nie orzeka jako sędzia, ponieważ nie dopuszcza go do tego prezes TK prof. Andrzej Rzepliński.
Prezes TK poinformował, że rozmawiał na ten temat z sędzią Muszyńskim, ale jego wyjaśnienia "nie były konkluzywne". - Ja nie wiem, czy w tym przypadku kandydat na sędziego konstytucyjnego zataił ten fakt. Nie wiem też, w jakiej procedurze należałoby, jeśli tak by było, ujawnić ten fakt i nie wiem komu. Ponieważ nie wiem, nie będę komentował - odpowiedział Rzepliński.
Dodał, że doszło na ten temat do rozmowy między nim a Muszyńskim, gdy otrzymał w tej sprawie pytania od jednego z dziennikarzy. Rozmowa ta odbyła się w obecności wiceprezesa Biernata. - To nie było takie konkluzywne wyjaśnienie, co czynił w tym okresie, o który pytał ów dziennikarz - odpowiedział Rzepliński, pytany o reakcję Muszyńskiego podczas tej rozmowy. Więcej>>