Sędzia Grzegorz W. z Sądu Rejonowego w Toruniu w październiku 2017 r. miał kolizję drogową na skrzyżowaniu ulic. Obwiniony, który nie był pod wpływem alkoholu ani narkotyków, nie zachował zwykłej ostrożności jako kierowca.
Wypadek drogowy
W wyniku tego wypadku obrażenia poniósł motorowerzysta, a leczenie poszkodowanego trwało 6 tygodni. Policja stwierdziła winę sędziego i prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa z art. 177 par. 1 kk.
Według tego przepisu: kto naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone - podlega karze pozbawienia wolności do trzech lat.
Sprawdź w LEX: Wypadek / kolizja drogowa a korzystanie przez kierującego z telefonu >>
Sąd Najwyższy w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej przychylił się do wniosku prokuratora i podjął uchwałę, w której uchylił immunitet sędziemu, pozwalając tym samym na postawienie sędziego przed sądem karnym.
- Wniosek prokuratora był zasadny, gdyż w tej sprawie zachodzi przesłanka uprawdopodobnienia popełnienia przestępstwa z artykułu 177 Kodeksu karnego – w uzasadnieniu ustnym stwierdził sędzia sprawozdawca Marek Siwek. – Z opinii biegłych sądowych jasno wynika, że wypadek drogowy nastąpił z winy sędziego, co uzasadnia uchylenie immunitetu. Przy czym innego powodu, np. nacisku innych władz na osądzenie Grzegorza W., nie było.
Sprawdź w LEX: Odpowiedzialność za wypadek drogowy wyprzedzanego kierującego skręcającego w lewo - linia orzecznicza >>
Sądzenie bez immunitetu
Sędzia obwiniony nie jest zawieszony w czynnościach służbowych – zaznaczył sędzia Marek Siwek, gdyż jego czyn był nieumyślny. Czyli dalsza jego służba jest możliwa. A wynagrodzenie automatycznie nie zostaje obniżone.
Gdyby sędzia okazał się oskarżony niewinnie i postępowanie by umorzono, to może żądać wyrównania z urzędu na każdym etapie postępowania. A zatem przyjmuje się, że bez immunitetu chroniącego przed naciskami z zewnątrz, sędzia może nadal wydawać orzeczenia i wyroki.
Czytaj w LEX: Dostatecznie uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa jako przesłanka uchylenia immunitetu sędziego lub prokuratora >>
Tak było na przykład z warszawskim sędzią Igorem Tuleyą. W listopadzie 2022 r. Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego uchyliła zawieszenie sędziego w obowiązkach i obniżenie jego wynagrodzenia. Jednak izba ta nie przywróciła sędziemu immunitetu, choć stwierdziła, że Igor Tuleya nie popełnił przestępstwa. A do tej pory prokuratura nie wniosła aktu oskarżenia przeciwko niemu. Mimo że pozostaje bez immunitetu ponad dwa lata. Adwokat Jacek Dubois, obrońca Tulei, czeka już pół roku na wydanie przez prokuraturę postanowienia o umorzeniu tego postępowania. Prokuratura trwa więc w postanowieniu o postawieniu zarzutów osobie niewinnej.
Różnica między tymi dwoma sprawami polega na tym, że w pierwszej SN stwierdził, że istnieje prawdopodobieństwo popełnienia czynu karalnego, zaś w drugiej - sędziego Tulei – SN prawomocnie orzekł, że ujawnienie dziennikarzom danych z postępowania przez sędziego nie tylko nie było przestępstwem, ale i obywatelskim obowiązkiem.
Sygnatura akt I I ZI 52/22, uchwała Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN z 17 maja 2023 r.
Czytaj w LEX: Roch Adam, Odpowiedzialność sędziego i prokuratora za wykroczenia >>
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.