Fundacja skierowała do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji uwagi do tego projektu.
Zdaniem autorów opinii, propozycja wprowadzenia procedur granicznych, list bezpiecznych krajów trzecich oraz bezpiecznych krajów pochodzenia, brak skutecznego środka odwoławczego od decyzji o odmowie udzielenia ochrony, jak również automatyczne pozbawianie wolności niemal wszystkich cudzoziemców ubiegających się w Polsce o udzielenie ochrony międzynarodowej prowadzić będzie w ocenie HFPC do systemowego naruszania praw tych cudzoziemców zawartych w Konwencji genewskiej z 1951 r. i prawie międzynarodowym. - Przyjęte w projekcie rozwiązania budzą również poważne wątpliwości co do ich zgodności z prawem UE – mówi Danuta Przywara, prezes zarządu HFPC.
Jak zauważają eksperci Fundacji, w uzasadnieniu do projektu wskazano, że potrzeba wprowadzenia zmian ma zapewnić porządek publiczny i ochronę bezpieczeństwa wewnętrznego. - Zdaniem projektodawców zmiany przepisów są odpowiedzią na nasilający się ruch migracyjny. Należy jednak zwrócić uwagę, że cudzoziemcy ubiegający się o udzielenie ochrony międzynarodowej przybywają na terytorium Polski od lat 90. i nie stanowią zagrożenia dla porządku publicznego i bezpieczeństwa państwa. Samo uzasadnienie projektu nie zawiera żadnych konkretnych informacji, z których można by wyciągnąć wniosek o tym, że cudzoziemcy ubiegający się o ochronę w Polsce takie zagrożenie stwarzają. Nie można również stwierdzić, aby w ostatnim czasie doszło do znaczącego zwiększenia się ilości wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej – czytamy w opinii.
- Wnioski o udzielenie ochrony międzynarodowej stanowią tylko 7 proc. wszystkich wniosków składanych przez cudzoziemców o zalegalizowanie pobytu. Co więcej, ich liczba pozostaje niezmienna od co najmniej dwóch lat. Wzrost liczby wniosków ogranicza się jedynie do tych dotyczących zezwolenia na pobyt czasowy – uzupełnia Ewa Ostaszewska-Żuk, prawniczka HFPC.
W uzasadnieniu do projektu wskazano, że większość cudzoziemców składających wnioski o udzielenie ochrony międzynarodowej nie jest zainteresowanych otrzymaniem ochrony na terytorium Polski, ale dalszą, jak najszybszą migracją ze względów ekonomicznych do innych państw Unii Europejskiej. Jednak zgodnie z raportem Najwyższej Izby Kontroli z 2015 r. czynnikiem powodującym traktowanie Polski jako kraju tranzytowego jest brak odpowiedniej oferty integracyjnej. Potwierdzają to analizy HFPC. - Przedstawiony projekt ma na celu zniechęcanie uchodźców do poszukiwania ochrony w Polsce. Natomiast biorąc pod uwagę znaczący wzrost liczby uchodźców na świecie spowodowany konfliktami zbrojnymi oraz prześladowaniami, Polska powinna w duchu międzynarodowej solidarności nie tylko ich przyjmować, ale i zapewniać im odpowiednią ochronę – dodaje Danuta Przywara.
Fundacja Helsińska: zmiany w prawie o cudzoziemcach to krok wstecz
Kierunek zmian zawartych w projekcie ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony budzi zaniepokojenie. Będą one prowadzić do systemowego naruszania praw tych cudzoziemców zawartych w Konwencji genewskiej z 1951 r. i prawie międzynarodowym twierdzi Helsińska Fundacja Praw Człowieka.