"E-sąd" zacznie działać w przyszłym roku i ma zajmować się sprawami w trybie elektronicznego postępowania upominawczego. Wszystko w nim odbywać się będzie w drodze elektronicznej - od złożenia pozwu, po wydanie nakazu zapłaty i nadanie klauzuli natychmiastowej wykonalności. Elektroniczna będzie też archiwizacja dokumentów. Korespondencja w "e-sądzie" ma się odbywać przez specjalną skrzynkę poczty elektronicznej zakładaną na potrzeby konkretnego postępowania.
Nadal funkcjonować będzie tradycyjny tryb upominawczy, a elektroniczny ma być dodatkową możliwością, sposobem na przyśpieszenie postępowania. Sądy rocznie załatwiają około 600 tysięcy spraw w trybie upominawczym. Według planów ministerstwa "e-sąd" mógłby załatwiać około połowy tych przypadków. Koszty elektronicznego postępowania upominawczego mają być niższe niż w trybie tradycyjnym, zarówno dla sądu jak i dla zainteresowanych stron.
Lubelscy radni miejscy już przygotowują decyzję w sprawie zakupu przez miasto na potrzeby "e-sądu" budynku w centrum Lublina, który zostanie przekazany wymiarowi sprawiedliwości w zamian za inną nieruchomość należącą do Skarbu Państwa. Jaki informuje PAP, w tzw. e-sądzie będzie pracować 41 osób. Będzie to formalnie wydział Sądu Rejonowego w Lublinie, w którym zatrudnionych zostało już 12 referendarzy sądowych, 21 sekretarzy i ośmiu informatyków.