- Nowoczesna szkoła to także nowoczesna infrastruktura, która nie tylko odpowiada na wyzwania, ale daje też wspaniały przykład, w jaki sposób (...) realnie wdrażać zieloną transformację - powiedziała Nowacka. Zaznaczyła, że szkoła powinna być przykładem dla lokalnej społeczności pokazującym efektywność zielonej transformacji. Wskazała, że samorządy, które skorzystają z programu będą mogły środki zaoszczędzone dzięki termomodernizacji szkół przeznaczyć m.in. na poprawę jakości kształcenia.

 

 

Wstęp do szerszych reform

Dodała, że dzięki środkom z Unii Europejskiej tworzone są programy, które realnie przyniosą Polkom i Polakom konkretne zmiany. - Odpowiadamy na potrzeby, nadrabiamy wieloletnie zaniedbania, wprowadzamy też ten bardzo istotny komponent edukacyjny - zaznaczyła. Według niej, dzięki programowi dzieci na "namacalnym przykładzie" nauczą się jak ważne jest oszczędzanie energii i "jak ważna jest rola państwa, które może wesprzeć, które nie opowiada wyłącznie co by chciało robić, tylko realnie to robi". - Program pokazuje, jak ważna jest dla nas edukacja, jak ważna jest zielona transformacja i jak ważne jest środowisko - podsumowała ministra edukacji.

 

Z okazji rozpoczęcia roku szkolnego szefowa MEN zapowiedziała także, że zmiany, które dotychczas wprowadziło ministerstwo – w tym przede wszystkim uszczuplone podstawy programowe – to wstęp do reformy planowanej przez MEN na 2026 r. - Od dziś zarówno nauczyciele, jak i uczniowie, będą mogli spokojniej, bardziej wnikliwie zapoznawać się z zagadnieniami poruszanymi na szkolnych zajęciach. Młodzież zyska czas na poszerzanie swoich zainteresowań czy zacieśnianie rówieśniczych relacji, a Państwo, Szanowni Rodzice, przestrzeń do budowania rodzinnych więzi  – wskazała Nowacka.

Wyraziła przekonanie, że tworzenie w szkolnej społeczności warunków do wszechstronnego rozwoju to istotny krok na drodze do zbudowania nowoczesnego, a przede wszystkim efektywnego systemu oświaty. - Szkoły tworzonej w oparciu o najwyższe standardy edukacyjne, trwałe relacje łączące kuratorów, dyrektorów, dydaktyków, rodziców, jak również dialog z instytucjami publicznymi czy organizacjami pozarządowymi. Miejsca bezpiecznego, otwartego i przyjaznego; takiego, do którego chce się wracać każdego dnia - podkreśliła szefowa MEN. Zaprosiła uczennice i uczniów do debaty o przyszłości polskiej edukacji. "Powołanie krajowego rzecznika praw uczniowskich oraz wspólne debaty w ramach Okrągłego Stołu Uczniowskiego z pewnością uczynią Wasz głos słyszalnym w tych sprawach, które dotyczą Was bezpośrednio - dodała minister.

 

Zwróciła uwagę, że kolejnym krokiem jest zapewnienie dydaktykom należnego szacunku w społeczeństwie. - Nieustannie przyglądam się najlepszym rozwiązaniom dotyczącym pragmatyki tego szczególnego zawodu, a zwłaszcza regulacjom odnoszącym się do Państwa roli w oświacie. Poczucie satysfakcji z codziennej pracy to również godne warunki finansowe. Dlatego zapewniam, iż ustalone w styczniu 2024 roku 30- i 33-procentowe podwyżki Państwa pensji są jedynie początkiem procesu koniecznych zmian w tym obszarze - zaznaczyła Nowacka. (ms/PAP)