Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna na wniosek Sylwestra G. orzekła, że jego małoletni syn, ze względu na stan zdrowia (zaburzenia depresyjno-lękowe) utrudniający uczęszczanie do szkoły podstawowej powinien być objęty indywidualnym nauczaniem. Matka małoletniego Krystyna G., która o sprawie dowiedziała się od dyrektora szkoły, odwołała się od tej decyzji do kuratora. Zarzuciła organowi, iż ten nie poinformował jej o wszczęciu postępowania, zakwestionowała z tego powodu prawidłowość orzeczenia oraz celowość objęcia synem indywidualnym systemem nauki.

 

 

Cena promocyjna: 24.38 zł

|

Cena regularna: 32.5 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


 

Albo zgoda obojga, albo orzeczenie sądu

Kurator uchylił zaskarżone orzeczenie i umorzył postępowanie. Wyjaśnił, że zgodnie z rozporządzeniem w sprawie orzeczeń i opinii wydawanych przez zespoły orzekające działające w publicznych poradniach psychologiczno-pedagogicznych, wniosek o objęcie indywidualnym systemem może złożyć każdy z rodziców samodzielnie. W braku zgody obojga, wnioskujący rodzic musi posiadać zgodę sądu rodzinnego do złożenia wniosku.

Jako że oboje rodzice małoletniego mieli ten sam zakres władzy rodzicielskiej, a wniosek dotyczył istotnej sprawy dziecka (art. 97 § 2 k.r.o.), dyrektor poradni powinien wezwać wnioskodawcę do przedłożenia zgody drugiego z rodziców albo zgody sądu rodzinnego. Skoro tego nie zrobił, postępowanie dotknięte jest nieusuwalną wadliwością.

W skardze do sądu Sylwester G. podkreślał, że to jemu sąd orzekający rozwód powierzył opiekę nad dzieckiem i ustalił przy nim miejsce jego pobytu. Dodał, że względem Krystyny G. toczy się postępowanie karne o znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem, a które to zachowania są przyczyną problemów zdrowotnych dziecka (psychicznych i neurologicznych).

 

Matka powinna wiedzieć, że toczy się postępowanie

Sąd Administracyjny w Łodzi nie uwzględnił skargi. Zaznaczył, że celem postępowania nie było rozstrzygnięcie sporu między rodzicami dziecka (byłymi małżonkami) co do sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej i decydowania o istotnych sprawach dziecka. Skoro sąd rodzinny żadnemu z nich nie ograniczył władzy rodzicielskiej, zarzuty skarżącego dotyczące zachowania matki dziecka (również mimo formalnego jej oskarżenia o znęcanie się) nie mogły mieć znaczenia dla rozstrzygnięcia.

Dodał, że rodzice dziecka rodzice nie prowadzą w tym postępowaniu sporu, dlatego nie działają w swoim interesie faktycznym, a tylko reprezentują interesy dziecka. Z tego względu każde z nich na równych prawach powinno uczestniczyć w tym postępowaniu. To oznacza, że złożenie wniosku o wydanie w/w orzeczenia i podpisania go tylko przez jednego z rodziców, wymagało, zawiadomienia matki dziecka o toczącym się postępowaniu. Sąd dodał, że nie zapewnienie stronie czynnego udziału w postępowaniu przed organem pierwszej instancji, pozbawia ją obrony swoich praw przed tą instancją, a tego naruszenia nie da się już naprawić przed organem odwoławczym.

 

Zadecyduje sąd rodzinny

Sąd wyjaśnił, że objęcie indywidualnym nauczaniem wymaga orzeczenia wydanego przez zespół orzekający w publicznej poradni psychologiczno-pedagogiczne, a realizacja tego orzeczenia należy do dyrektora szkoły, w której obwodzie uczeń zamieszkuje (art. 127 ust. 2 cyt. ustawy Prawo oświatowe).

Orzeczenie wydaje się na pisemny wniosek rodzica dziecka lub pełnoletniego ucznia. W tej sprawie, małoletni którego dotyczył wniosek nie posiadał zdolności procesowej, dlatego jego interesy reprezentował każdy z rodziców. Każdy z nich mógł nie tylko samodzielnie złożyć wniosek w tej sprawie, ale również kwestionować wydane orzeczenie. W rozporządzeniu nie wprowadzono bowiem wymogu, by wniosek o objęcie indywidualnym systemem nauki pochodził od obojga rodziców.

Domniemywa się bowiem, że w tak istotnej sprawie dziecka, jak obowiązek edukacyjny, rodzice działają zgodnie. Jeżeli zatem okaże się, że wniosek został złożony przez jednego z rodziców, bez wiedzy, a nawet wbrew woli drugiego z rodziców albo, że istnieje spór między nimi o celowość objęcia dziecka takim systemem nauki, organ nie powinien tej okoliczności zlekceważyć. Skoro rodzice nie są jednomyślni, o potrzebie złożenia wniosku o objęcie dziecka indywidualnym systemem nauki musi zadecydować sąd rodzinny (art. 97 § 2 k.r.o.). Do tego czasu postępowanie administracyjne powinno być zawieszone.

 

Wyrok WSA w Łodzi z 11.12.2018 r. III SA/Łd 710/18.