W czasie konferencji prasowej szef resortu zapowiedział wsparciem finansowe dla nauczycieli na sprzęt potrzebny do nauczania zdalnego.
Mówił, że rząd wyasygnował na wsparcie informatyczne około pół miliarda złotych. - Dokładamy do tego kolejne około 300 mln zł. Te pieniądze trafią bezpośrednio do nauczycieli, którzy ponoszą koszty związane z doposażeniem w sprzęt informatyczny, akcesoria informatyczne niezbędne do zwiększenia efektywności nauczania zdalnego – powiedział. I zapewnił, że wsparciem zostaną objęci nauczyciele wszystkich klas – od I klasy szkoły podstawowej po ostatnią klasę szkół ponadpodstawowych.
- A więc wszyscy ci nauczyciele, którzy dziś nauczają dzieci i młodzież w szkołach w trybie zdalnym. Wszyscy ci nauczyciele będą mogli zakupić niezbędne akcesoria informatyczne wymienione w rozporządzeniu, które niebawem się ukaże – oświadczył Czarnek. I dodał, że chodzi o akcesoria, takie jak kamerki, mikrofony, słuchawki, statywy, klawiatury, myszki, ale też oprogramowanie niezbędne do nauczania zdalnego.
Czytaj: Jest już rozporządzenie - wszystkie szkoły od poniedziałku zdalnie>>
Minister wyjaśnił, że "wsparcie dotyczy zakupów, które są dokonywane teraz i które będą dokonywane do 7 grudnia". - Obejmuje również te zakupy, których nauczyciele dokonali w bieżącym roku szkolnym, a więc od 1 września – powiedział szef resortu edukacji narodowej. Zaznaczył, że "warunkiem uzyskania refundacji jest wypełnienie bardzo krótkiego, uproszczonego wniosku, którego wzór będzie dołączony do rozporządzenia i będzie zamieszczony na stronie Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz na stronach kuratorów oświaty". Do krótkiego wniosku "należy dołączyć imienny dowód zakupu tego sprzętu" – dodał.
Minister Czarnek zapowiedział, że "jeszcze w listopadzie na rachunki wszystkich organów prowadzących – w większości są to samorządy – będzie przekazane 100 proc. środków, które wystarczą na pokrycie wszystkich kosztów tej refundacji".