Ubezpieczony w wieku 40 lat wystąpił do ZUS o przyznanie emerytury nauczycielskiej. ZUS mu odmówił, sprawa trafiła na wokandę i nauczyciel przegrął w obu instancjach. Sądy uznały, że nie udowodnił prawa do wyższej emerytury, ponieważ pracy w szkole, w której nie było klasy integracyjnej, nie można zaliczyć do stażu uprawniającego do wcześniejszego zakończenia aktywności zawodowej. Podobnego zdania był Sąd Najwyższy, który rozpatrywał kasację.
– Brak jest także podstaw do ponownej oceny tego materiału – wskazał Roman Kuczyński, sędzia SN, sprawozdawca w tej sprawie.

Polecamy: O odpisie dla emerytowanego wychowawcy decyduje Karta Nauczyciela