Z danych WUP wynika, że w powiatowych urzędach pracy woj. śląskiego zarejestrowanych jest prawie 3,2 tys. bezrobotnych nauczycieli, w tym ok. 1,3 tys. zwolnionych ze szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Największą grupę - jak poinformowała rzeczniczka WUP Paulina Cius - stanowią nauczyciele wychowania fizycznego, angliści oraz poloniści.
"Pracujemy nad projektem, który umożliwi nauczycielom przekwalifikowanie się oraz podjęcie pracy przez 12 miesięcy na refundowanym stanowisku pracy. Pieniądze na ten cel będą pochodziły z Europejskiego Funduszu Społecznego" - powiedziała Cius. Dodała, że po tym okresie, pracodawca będzie zobligowany do zatrudnienia pracownika przynajmniej przez następne pół roku. Na realizację projektu urząd zarezerwował ok. 3 mln zł z EFS.
Nauczyciele będą mogli przekwalifikować się oraz zyskać nowe specjalności dzięki szkoleniom lub studiom podyplomowym. Będą one dobierane do potrzeb bezrobotnego oraz przedsiębiorcy. Na dofinansowanie będą mogli liczyć nauczyciele chętni do podjęcia studiów podyplomowych - jak określiła Cius - "rokujących" znalezienie zatrudnienia.
Jak dodała, z informacji przedstawionych przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej wynika, że obecnie jest spore zapotrzebowanie na "asystentów osób starszych" czy "asystentów rodziny", a wiele uczelni oferuje studia podyplomowe w tym kierunku.
Cius zwróciła też uwagę na statystyki, które wskazują, że wśród nauczycieli zarejestrowanych w urzędach niewielu jest nauczycieli zawodu. "To jakiś sygnał dla nas, bo przecież szkolnictwo zawodowe coraz lepiej się rozwija i być może np. takiego bezrobotnego nauczyciela matematyki czy przedmiotów technicznych będzie można przekwalifikować na nauczyciela zawodu" - powiedziała Cius.
We wrześniu Kuratorium Oświaty w Katowicach przedstawiło dane, z których wynika, że z końcem sierpnia liczba nauczycieli w szkołach i przedszkolach woj. śląskiego zmniejszyła się o ok. 930; z 411 nauczycielami dyrektorzy placówek publicznych rozwiązali stosunek pracy na podstawie art. 20 Karty Nauczyciela, tj. "w przypadku likwidacji szkoły lub zmian organizacyjnych uniemożliwiających dalsze zatrudnienie". WUP przewiduje, że ta grupa nauczycieli dołączy wkrótce do kilku tysięcy innych zarejestrowanych w urzędach pracy.