– Niestety, koszty rozwiązania tych umów spadną na samorządy. Wielu nauczycieli dostanie wypowiedzenia, innym nie zostaną przedłużone umowy, jeszcze inni będą mieli zmniejszony wymiar czasu pracy – tłumaczy "Rzeczpospolitej" Marek Wójcik, ekspert Związku Miast Polskich i Związku Powiatów Polskich. I dodaje, że władze samorządowe już zachodzą w głowę, skąd na to wziąć pieniądze.
A nie są one wcale małe. Przykładowo, w Bydgoszczy władze miasta szacują, że na ich terenie 18 osób zostanie przeniesionych w stan nieczynny, z 42 zostanie rozwiązany stosunek pracy, a ograniczenie zatrudnienia obejmie 192 nauczycieli.
– Skutki finansowe zmian organizacyjnych w jednostkach oświatowych dotyczące wypłat odpraw z tytułu planowanych zwolnień nauczycieli oraz wypłat uprawnionym nauczycielom odpraw emerytalnych, a także przeniesień nauczycieli w stan nieczynny, szacuje się na kwotę ok. 2 mln zł – wylicza Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.

Źródło: "Rzeczpospolita", stan z dnia 2 czerwca 2017 r.

 

Gimnazja w Polsce: efekty edukacyjne, finanse, organizacja
Antoni Jeżowski
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł