Dodatkowych dochodów z VAT nie będzie
"Nie jest uprawnione założenie, że wystąpią dodatkowe dochody budżetowe wynikające ze zmian wprowadzonych w projekcie" - pisze resort finansów w opini do projektu nowelizacji ustawy o systemie oświaty, który zawiera szczegóły dotyczące wprowadzenia do szkół darmowych podręczników a także zasady finansowania tego procesu.
Według MF fakt, że rodzice zaoszczędzą na zakupie podręczników, wcale nie oznacza, że kupią za te pieniądze artykuły obłożone wyższą stawką VAT. Resort finansów uważa, że dochody państwa z tytułu VAT przez zmianę dotyczącą rządowego podręcznika mogą być nawet mniejsze niż teraz i radzi, by MEN wykreślił te kwestię z oceny skutków regulacji. Zauważa także, że resort edukacji źle policzył koszty podręcznika, licząc VAT od ceny podręcznika brutto zamiast netto. MF skrytykowało również zapisy dotyczące finansowania podręczników z rezerwy ogólnej budżetu państwa.
"Instytucje rezerwy ogólnej cechuje brak określenia konkretnego przeznaczenia" - podkreśla MF - "Całość wydatków związanych z wdrożeniem projektowanych regulacji winna być sfinansowana z rezerwy celowej budżetu państwa przeznaczonej na zadania w zakresie wyrównywania szans edukacyjnych dzieci i młodzieży". - pisze ministerstwo w opinii.
RCL: to niezgodne z Konstytucją
Projekt zakłada, że podręczniki dla pierwszych klas szkoły podstawowej muszą zostać dostosowane do nowych wymogów do 5 lipca 2014 r.
"Proponowane rozwiązanie należy ocenić jako naruszające wynikającą z zasady demokratycznego państwa prawnego zasadę ochrony interesów w toku, wyrażoną w art. 2 Konstytucji." - pisze w opinii Rządowe Centrum Legislacji - "Trudno uznać, że wydawcy będą mieli wystarczającą ilość czasu do przystosowania się do tak gruntownie zmienionych warunków prowadzenia działalności w zakresie podręczników dla uczniów klas pierwszych". - czytamy w opinii. RCL zauważa, że w uzasadnieniu zabrakło oceny wprowadzanych przepisów z punktu widzenia możliwości dostosowania podręczników do nowych wymogów. Pełna treść projektu i opinie>>
Polecamy: Maria Lorek: nowy podręcznik da nauczycielom więcej swobody