Socjolodzy z Uniwersytetu Łódzkiego ogłosili raport na temat agresji w szkołach. Przeprowadzili ankiety wśród 20 tysięcy uczniów podstawówek, gimnazjów i szkół średnich. Wyniki są szokujące. Podstawówki dogoniły gimnazja, które do tej pory uchodziły za najbardziej niebezpieczne. Aż 40 proc. uczniów szkół podstawowych twierdzi, że byli świadkami lub ofiarami przemocy kolegów. Do bójek i szarpaniny dochodzi tam dwa razy częściej niż w innych szkołach - czytamy w raporcie. W podstawówkach równie często jak w gimnazjach zamyka się kolegów w ubikacji lub szatni, okrada i poniża.
Badania ujawniają też związek między poziomem agresji w klasie a sposobem prowadzenia lekcji.
- Więcej agresji jest tam, gdzie nauczyciel prowadzi lekcję tradycyjnie, czyli wygłasza wykład, a uczniowie słuchają, notują i odpowiadają. Nauczyciele, którzy wciągają uczniów w prowadzenie lekcji, dzieląc się w ten sposób władzą, rozbrajają napięcie - mówi Elżbieta Michałowska, współautorka raportu.
Paweł Daniłowicz socjolog z UŁ: - Na lekcjach-wykładach uczniowie zazwyczaj się nudzą. Kumulują w sobie energię, którą potem muszą odreagować. Na lekcjach interaktywnych nauczyciel buduje z uczniami partnerską relację. Nie wyrywa znienacka do odpowiedzi, nie wywołuje strachu. Nauczyciel zachęcając do myślenia i działania, kanalizuje energię uczniów.
Na przejawy przemocy w szkole nauczyciele reagują na ogół łagodnie. Z badań wynika, że tylko połowa zwraca uwagę agresywnym uczniom, kontaktuje się z rodzicami lub odsyła do dyrektora. Co trzeci wpisuje uwagi do zeszytu. Co siódmy karze, a co dziesiąty nie reaguje w ogóle.
Łódzcy socjologowie podpowiadają, jak ograniczać przemoc w szkołach. Samorządy powinny otworzyć po lekcjach sale gimnastyczne, by uczniowie wyładowywali agresję w rywalizacji, i poszerzać ofertę pozalekcyjną. - Genialnym pomysłem są Orliki. Nowoczesne boiska nie tylko przyciągną młodzież, wypełniając jej czas, ale - zwłaszcza na wsiach - dadzą szansę budowania sportowych karier. Z kolei w programie studiów nauczycielskich powinny być obowiązkowe treningi interpersonalne uczące komunikacji i zachowań wygaszających agresję. Wzorem uczelni amerykańskich - mówią autorzy raportu.
 
Źródło: Gazeta Wyborcza, 17.10.2008 r.